Chojnice. Tata i ja. Ja i tata. Rodzinna przygoda w domu kultury

Chojnickie Studio Rapsodyczne zaprosiło swoich wiernych fanów na ostatnie przed wakacjami spotkanie z teatrem. Ale nie tylko, bo jednocześnie - wraz z Galerią M w domu kultury - ogłosiło konkurs fotograficzny na zdjęcie o tematyce "Tata i ja. Ja i tata".

W ubiegłym tygodniu widzowie mogli się więc delektować dwoma spektaklami - "Dzieckiem dla początkujących" Studia i "Ścianąnaświat" Stajni Pegaza z Sopotu. Pierwsze przedstawienie to popis dwóch świeżo upieczonych ojców, których grają Piotr Rutkowski i Błażej Tachasiuk. I jest to granie koncertowe, bo obydwaj wywołują na widowni salwy śmiechu, wcielając się w rolę przerażonych i sfrustrowanych ojców, dla których opieka nad niemowlakiem jest gorsza od trzęsienia ziemi czy tornado.

Z kolei monodram Stajni Pegaza ze świetną rolą Wojciecha Jaworskiego diametralnie zmienił nastrój, bo tu oglądamy świat z perspektywy dziecka - udręczonego, tłamszonego, szykanowanego, uciskanego przez dorosłych. W tle pojawia się demoniczna postać ojca nierozumiejącego kompletnie przeżyć syna, a Jaworski świetnie przechodzi od lirycznej tonacji do gwałtownej ekspresji.

Wiadomości z Chojnic
W przerwie można było obejrzeć pomysłowe zdjęcia ilustrujące temat "Tata i ja. Ja i tata". Komisja konkursowa miała do oceny 41 fotografii 20 autorów, a pierwsze miejsce przyznała Karolinie Lasce za zdjęcie "Latająca Domisia", drugie miejsce zajęły ex aequo Dorota Czajkowska i Anna Kawalec, trzecie - Marzena Powroźniak i Norbert Rudnik. Wyróżnienia przypadły Dorocie Narloch, Joannie Woźniczce, Romanowi Kwasigrochowi, Radosławowi Sawickiemu, Sławomirowi Greli, Albertowi Rudnikowi, Katarzynie Ruhnke i Alicji Warsińskiej.

- Zdjęcia robię okazjonalnie - powiedziała nam Karolina Laska, zwyciężczyni konkursu. - Zaczęło się od podpatrywania męża...

Warto popatrzeć na wystawę. Autorom udało się wycisnąć wiele z - oklepanego - na pozór tematu.