Dramat Christiana Eriksena rozegrał się w końcówce pierwszej połowy meczu Danii z Finlandią w Kopenhadze. Piłkarz upadł na murawę, konieczna była reanimacja. Gdy odzyskał przytomność, został przetransportowany do szpitala. Lekarza ustabilizowali jego stan i przekazali, że życiu 29-letniego pomocnika nie zagraża niebezpieczeństwo.
Eriksen wciąż przebywa w szpitalu. We wtorkowy poranek opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym przekazał optymistyczne wieści.
- Wielkie dzięki za pozdrowienia oraz wiadomości z całego świata. To wiele znaczy dla mnie i mojej rodziny. Nic mi nie jest, biorąc pod uwagę okoliczności. Muszę jeszcze przejść kilka badań w szpitalu, ale czuję się dobrze. Teraz będę kibicować chłopakom - przekazał 109-krotny reprezentant Danii.
Mecz Dania - Finlandia został dokończony jeszcze w sobotę. Gospodarze przegrali 0:1. W drugim spotkaniu grupy B Belgia wygrała z Rosją 3:0. W środę w Petersburgu Rosja podejmie Finlandię (godz. 15), a dzień później Duńczycy, ponownie w Kopenhadze, zmierzą się z Belgią (godz. 18).
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Reprezentacja Anglii WAGs, czyli partnerki rywali Polaków
- Wnioski po meczu Polska - Słowacja w Euro 2020
- Pięć argumentów za i przeciw, że Polska osiągnie sukces na Euro 2020
- Sonda wśród ekspertów. Kto będzie mistrzem Europy i jak daleko dotrze Polska?
- Znamy kadrę siatkarzy na Ligę Narodów w Rimini
- Piękne partnerki polskich siatkarzy. Zobacz siatkarskie Wags
