Co będzie na topie w karnawale? Przeczytaj koniecznie!

W Studiu Fryzur "Arleta“ zajęte wszystkie stanowiska. Klientki chcą wyglądać elegancko przed świętami. - To takie złapanie oddechu w tej przedświątecznej krzątaninie, takie 20-30 minut dla siebie - uśmiecha się Wioletta Gliszczyńska, która prowadzi przy Pomorskiej zakład "U Miry“.

Umawianie się na wizytę przed wigilijną kolacją jest coraz popularniejsze. - Panie chcą wyglądać skromnie, ale z klasą. Balejażyk, kolor, cięcie - w zależności od tego, w kto się w czym dobrze czuje - dodaje.

Nastroszona chłopczyca

Bardziej poszaleć można, przygotowując się do zabawy sylwestrowej. Hasłem przewodnim w salonie przy Obrońców Chojnic jest "Bądź inna tego wyjątkowego wieczoru“. Właścicielka Arleta Nakielska wylicza, co jest najmodniejsze w nadchodzącym karnawale: nastroszone chłopczyce, czyli nastroszone krótkie włosy, hipisowski luz, włosy czesane wiatrem, głowa w płomieniach, czyli wielokolorowe kosmyki, awangardowy neopunk czy hippie na słodko z cekinową przepaską. - Mile widziane na głowach są też różnego rodzaju warkocze w rozmaitych stylach: gładkie, tapirowane lub kręcone - mówi fryzjerka.

Ewa Buza z Zakładu Fryzjerskiego "Enara“ zaznacza, że w modzie wciąż są irokezy. - Niektóre klientki życzą sobie loków, choć wciąż na topie są też włosy proste. Trochę brokatu, ale bez przesady - mówi. - Niektóre klientki przychodzą z propozycją wyciętą np. z gazety. Wtedy doradzam, czy taka fryzura pasuje.

Można się umawiać

W większości chojnickich salonów mistrzynie nożyczek mają jeszcze wolne miejsca w kalendarzu. Można więc się umawiać. - Były takie lata, że w październiku dwie trzecie miejsc było już zajętych - mówi Wioletta Gliszczyńska. - Zauważyłam, że w tym roku sporo ludzi chce odpocząć w kameralnym gronie. Ale święta to też czas spotkań z przyjaciółmi i podczas rozmów często zapadają decyzje, gdzie idziemy na sylwestra.