https://pomorska.pl
reklama

Co nasze VIP-y obiecują sobie w Nowy Rok?

(MJ)
Czy macie postanowienia na Nowy Rok?
Czy macie postanowienia na Nowy Rok? sxc
Dla niektórych Nowy Rok to doskonała okazja i motywacja do zmian, dla innych dzień jak każdy inny. A co myślą na ten temat kujawsko-pomorskie VIP-y?

Tu też możemy zaobserwować dwie szkoły.

Niech już będzie to nowe
Krystyna Zaleska, dyrektor Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu i żona prezydenta miasta, przyznaje, że nie może doczekać się zmiany kalendarza: - Im jestem starsza, tym bardziej jestem skłonna do refleksji i podsumowań pod koniec roku. Mam wrażenie, że w starym roku zbyt często ulegałam złym nastrojom, dlatego na 2014 r. postanawiam sobie, że zadbam o swoje dobre nastawienie i postaram się myśleć pozytywnie. Chcę budzić się każdego dnia z uśmiechem i znajdować więcej okazji do cieszenia się z życia. Praca to nie wszystko. Mam nadzieję, że uda mi się również nabrać dystansu do rzeczy, na które nie mam wpływu.
Inne postanowienia? - Znaleźć każdego dnia rano 15 minut na gimnastykę, żeby poprawić kondycję.

Czytaj: Co czeka nas w 2014 roku? Przepowiada jasnowidz z Człuchowa

Więcej czasu dla rodziny, a także na relaks z dobrą książkę lub w teatrze, planuje znaleźć w nowym roku również wojewoda Ewa Mes. Jednocześnie przyznaje, że dla niej właściwie każdy dzień jest dobry na zmiany. - Nie tylko w Nowy Rok, ale każdego dnia wyznaczam sobie cele i zadania, które realizuję - mówi. - Staram się żyć tu i teraz, a wszystkie plany i zamierzenia zawsze motywują mnie do działania. Życzyłabym sobie, aby w przyszłym roku nasi mieszkańcy mogli z dumą przyznać, że pochodzą z Kujawsko-Pomorskiego. Ważne, żebyśmy wspólnie dbali o nasz region i mogli prowadzić rzetelny dialog poza podziałami.

W kalendarzu na 2014 r. należącym do Marka Pijanowskiego, dyrektora Dworu Artusa i wykładowcy bydgoskiej WSG, istotna jest właściwie tylko jedna data - 19 czerwca. Dlaczego? - Właśnie tego dnia odbywa się ultramaraton w Bieszczadach, który razem z żoną zamierzamy pokonać - zdradza Pijanowski. - Do przebiegnięcia będzie 80 kilometrów. Mam już za sobą start w ultrama- ratonie w 2009 r., ale wówczas na 50. kilometrze wyeliminowała mnie kontuzja kolana.

To na mnie nie działa
- Ja sobie wyznaczam cele na bieżąco, w ciągu roku, za to na Nowy Rok żadnych postanowień nie przewiduję - mówi Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy. - Dlaczego? Bo przekonałem się, że w moim przypadku to nie działa. Miewałem kiedyś takie postanowienia, związane głównie z trybem życia. Najczęściej chodziło o rzucenie palenia lub jakąś dietą. Teraz już Nowy Rok nie jest dla mnie okazją do zmian.
Podobne doświadczenia ma Mariusz Lubomski, popularny muzyk i autor piosenek. - Na szczęście jestem już wolny od takich rozterek - uśmiecha się artysta. - Nie wierzę postanowieniom noworocznym, bo zdążyłem sprawdzić, że one po prostu się nie sprawdzają.

Więcej przeczytasz dzisiaj w wydaniu papierowym "Gazety Pomorskiej"

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska