W artykule posługujemy się m.in. danymi za ubiegły i 2007 rok, udostępnionymi przez kujawsko-pomorską policję. Ze statystyk wynika, że W Śródmieściu w roku 2007 odnotowano 115 kradzieży, a w 2008 o 15 mniej. Na Wyżynach dwa lata temu skradziono 69 aut, podczas gdy rok później 58. Z kolei na Szwederowie złodzieje w roku 2007 przywłaszczyli sobie o 17 samochodów więcej niż w 2008.
To tylko "oczko"
- Niewielki wzrost kradzieży odnotowaliśmy w Fordonie - informuje komisarz Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
- W roku 2007 w tej dzielnicy skradziono 67 samochodów, a rok później 81 - dodaje.
Na przestrzeni dwóch lat sytuacja nieznacznie zmieniła się na Błoniu:
- W roku 2007 złodzieje odjechali 54 pojazdami, natomiast w 2008 ta liczba powiększyła się o jedno "oczko" - usłyszeliśmy.
Lepiej kupcie garaż
Bydgoscy kierowcy coraz lepiej zabezpieczają swoje auta przed złodziejami, ale jak informuje Daszkiewicz, nigdy nie można mieć stuprocentowej pewności:
- Na pewno dobrym wyjściem jest posiadanie garażu. Warto też założyć alarm lub blokadę na skrzynię biegów. Trzeba jednak przyznać, że złodzieje ciągle rozwijają przestępcze techniki i potrafią sobie poradzić z wieloma przeszkodami - tłumaczy Daszkiewicz.
Jakie będą tegoroczne statystyki? Tego nie można przewidzieć, ale mundurowi odzyskują większość aut. Biuro prasowe KWP regularnie informuje o sukcesach bydgoskiej "samochodówki". 27 stycznia z ulicy Jackowskiego w Bydgoszczy zniknął volkswagen LT.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze z sekcji do walki z przestępczością samochodową zatrzymali dwóch podejrzanych. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Jednemu z nich zarzucono kradzież auta, zagrożoną karą do 10 lat, a drugi będzie sądzony za paserstwo, bo posiadał kradziony telefon.
W Bydgoszczy najwięcej jest samochodów marki: skoda, toyota, opel, fiat i ford oraz volkswagenów. Poprosiliśmy mundurowych o informacje na temat marek kradzionych pojazdów. To zestawienie regionalne, ale zdaniem stróżów prawa Bydgoszcz gra ważną rolę w zestawieniu.
Golfa nie rusz!
Z danych wynika, że w 2008 roku na terenie całego województwa złodzieje porwali najwięcej volkswagenów passatów (135), auta innych marek ginęły znacznie rzadziej: opel astra (15), skoda fabia (11), opel corsa (8), ford fiesta (8), fiat panda (5), toyota yaris (2). Ciekawostką jest fakt, że zginęło aż 28 fiatów 126p, czyli maluchów. W zestawieniu w ogóle nie uwzględniono volkswagenów golfów, których złodzieje podobno nie tykają.
Ile dziennie?
Bydgoską statystykę potwierdzają dane z całego kraju. W 1999 roku dziennie ginęło 196 samochodów, rok później 186, w 2001 roku 162, w 2002 jeszcze mniej - 147. W 2003 roku słupek podskoczył do 148, ale już w 2004 roku było to 140 pojazdów dziennie, a w 2005 roku 124. W 2006 roku zanotowano średnio 83 kradzieże, a w 2007 jedynie 58. Ubiegły rok zamknięto średnią 48 kradzieży dziennie.
