- Mamy teraz mniejszą liczbę ofert pracy z zagranicy, niż to było w zeszłym roku - mówi Ewelina Socha, współwłaścicielka biura pośrednictwa pracy Kontakt International z Rzeszowa.
Pracodawcy z Wielkiej Brytanii, czy Irlandii coraz rzadziej zwracają się o pomoc w znalezieniu pracowników. Tamtejsi przedsiębiorcy przebierają w miejscowych bezrobotnych.
Pracownicy sezonowi poszukiwani
- Dla osób chcących pracować poza Polską mamy oferty głównie z Niemiec i Hiszpanii - mówi Joanna Jakubowska, pośrednik pracy z Podkarpackiej Wojewódzkiej Komendy Ochotniczego Hufca Pracy. - Do nas niemal codziennie napływają nowe oferty, choć jest ich coraz mniej. Chętnych na wyjazdy w ostatnim czasie nadal nie brakuje.
Zagraniczni pracodawcy najczęściej szukają osób do prac sezonowych. W Niemczech mężczyźni i kobiety mogą znaleźć pracę m.in. w rolnictwie, hotelarstwie.
W Finlandii lekarz, a w Norwegii fryzjer
Przeglądając oferty z EURES z Wojewódzkiego Urzędu Pracy z Rzeszowa można zauważyć, że na Cyprze, podobnie, jak we Francji, czy Norwegii pracę może znaleźć fryzjer, kelner, kucharz, pokojówka oraz sprzątaczka.
W Hiszpanii poszukiwani są elektrycy, monterzy i specjaliści ds. księgowości. W Finlandii poszukują lekarzy, natomiast w Irlandii głównie mechaników i opiekunów. W Wielkiej Brytanii pracę mogą znaleźć m.in. blacharze, inżynierowie produkcji, mechanicy, pielęgniarki, kierowcy oraz tokarze.
Praca tylko dla kobiet
Niektórzy pracodawcy poszukują do pracy tylko osoby tej samej płci.
- Mamy i takie oferty. Np. do pracy w Hiszpanii poszukiwane są tylko kobiety. Wymagania to wiek od 18 do 45 roku życia oraz doświadczenie w pracy przy zbiorach - mówi pośrednik pracy Joanna Jakubowska. - Panie muszą mieć doświadczenie, by wiedziały, z czym związana jest taka praca. Powiedzmy sobie szczerze, że do najlżejszych ona nie należy. Na zbiory można wyjechać na 3 miesiące z możliwością przedłużenia do 6 miesięcy.