https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czas zaszczepić psa przeciwko wściekliźnie. Weterynarz apeluje do tucholan

Warto posłuchać, co mówi weterynarz.
Warto posłuchać, co mówi weterynarz. Archiwum
Powiatowy lekarz weterynarii przypomina o zasadach bezpieczeństwa.

Przypominamy o szczepieniach przeciw wściekliźnie. Powiatowy lekarz weterynarii Michał Mikołajczak w ostatnim fleszu powiatowym na YouTube podaje kilka podstawowych zasad, które dotyczą każdego z nas.

Na wschodzie panuje groźna choroba - afrykański pomór świń, roznoszona przez dziki. W Borach Tucholskich tych zwierząt nie brakuje. Mieszkańcy chodzą na spacery do lasów, pogoda wręcz zachęca, aby wyruszyć na łono przyrody. Pamiętać jednak należy, żeby zgłaszać do starostwa lub weterynarza każdy przypadek, gdy znajdziemy lub natkniemy się na martwe zwierzę. Dotyczy to także zwierząt powypadkowych.

Zazwyczaj na wiosnę odnawiamy szczepienia naszych pupili. Chodzi o psy. - Przypominamy o szczepieniu przeciw wściekliźnie. To właśnie głównie pieski niezaszczepione mogą być roznosicielami bardzo groźnej choroby - przypomina weterynarz. - Należy mieć aktualne szczepienia swoje pupila, za ich brak grozi mandat, ale ważniejsze są względy zdrowotne. Niestety, na naszym terenie bardzo mało właścicieli pamięta o tym obowiązku. Jest ich wciąż bardzo mało.

Weterynarz podkreśla, że nie wolno spożywać mięsa niewiadomego pochodzenia. - Od początku roku mieliśmy cztery przypadki zwierząt zarażonych włośnicą - tłumaczy. - Jest to groźna choroba, a zjedzenie mięsa zarażonego może się skończyć bardzo poważną chorobą, a nawet śmiercią. Nie lekceważmy podstawowych zasad.

Więcej na plus.pomorska.pl

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska