Budowa obwodnicy Lipna ma być wspólną inwestycją trzech samorządów - powiatu, miasta i gminy Lipno. Przedstawiciele tych urzędów już w ubiegłym roku porozumieli się w sprawie wzajemnych zobowiązań związanych z tą inwestycją. Wiadomo, że budowa obwodnicy Lipna pochłonie około 46 mln złotych. Powiat zdobył w ramach regionalnego Programu Operacyjnego 23 mln złotych. Pozostałe 50 procent kosztów przypadło do podziału pomiędzy miastem, powiatem i gminą.
Dziewięć milionów, czyli 40 procent wspólnego wkładu ma wyłożyć ze swego budżetu w ciagu czterech lat powiat, tyle samo miasto. Gmina Lipno zobowiązała się do pokrycia 20 procent. W Wieloletnim Programie Inwestycyjnym na tę inwestycję samorząd gminy zarezerwował 4 miliony złotych. Rady powiatu lipnowskiego i gmina Lipno podjęły wcześniej uchwałę akceptującą te ustalenia. Niedawno uczyniła to Rada Miejska w Lipnie.
Tymczasem Janusz Dobroś, burmistrz Lipna zwrócił się kilka dni temu do starosty Krzysztofa Baranowskiego o zorganizowanie "w trybie pilnym" spotkania w związku z "upływającym z końcem września terminem podpisania preumowy". Preumowa zawiera m.in. zobowiązanie przekazania dotacji. Z treści pisma burmistrza Dobrosia wynika, że władze miasta nic o podpisaniu umowy z Urzędem Marszałkowskim nie wiedziały.
Starosta Krzysztof Baranowski w odpowiedzi na pismo burmistrza Dobrosia poinformował władze Lipna, że preumowa została już zawarta 3 sierpnia. - Ton oraz treść Pańskiego pisma świadczy o całkowitym braku rozumienia zagadnień związanych z realizacją zadania - napisał starosta. Tym niemniej oczekuję od Pana wywiązania się z zawartego porozumienia.
Budowa obwodnicy planowana jest na lata 2010-2013. Droga ma przebiegać następującą trasą: rozpoczynać się na wysokości wsi Białowieżyn, następnie biec przez Kłokock, Tomaszewo, Głodowo i Kolankowo aż do trasy nr 10. Inwestycję tę władze powiatu od początku stawiają w czołówce najpilniejszych zadań, choć jak podkreśla starosta, jest to obwodnica miasta.