Ponad sześćset trzydzieści dziewięć milionów zdjęć i ponad dwa miliardy komentarzy to bilans Naszej Klasy po czterech latach funkcjonowania serwisu.
Nasza klasa w sieci zadebiutowała 11 listopada 2016 roku. Założyli go wrocławscy studenci. Pierwsze narzędzia w serwisie były bardzo proste. Użytkownik mógł założyć swój profil, wgrać zdjęcie, dopisać się do swojej klasy, dodać innych do grona swoich znajomych oraz oczywiście korespondować.
To wystarczyło. Nasza klasa stała się swoistym fenomenem. Ludzie odnawiali stracone szkolne przyjaźnie i to nie tylko wirtualnie, szybko zaczęli te wirtualne spotkania przenosić do realnego życia.
Apogeum popularności nastąpiło w 2008 roku. Liczba użytkowników zwiększyła się do 5, 6, a potem przekroczyła 10 mln użytkowników.
Ta popularność zmieniła po pewnym czasie charakter portalu.
Nasza Klasa i Facebook mogą... zrujnować karierę
Bardzo szybko w naszej-klasie zaobserwowano dążność do pokazywania się w jak najlepszym świetle. Użytkownicy w wielu przypadkach zaczęli chwalić się swoimi domami, samochodami, podróżami etc.
Reakcją było powstanie blogów wyśmiewających te zachowania
Dla wielu ludzi posiadanie konta na naszej klasie stało się wtedy zwykłym obciachem. Zaczęli usuwać konta. Część z nich swoją aktywność przeniosła do konkurencyjnego Facebook'a.
By ratować swój wizerunek Nasza Klasa zmieniła nazwę na NK, chcąc zerwać z wizerunkiem serwisu szkolnych znajomości. I wtedy pojawiły się kontrowersje dotyczące nowego regulaminu .
Mimo tych kłopotów i zmian własnościowych NK.pl wciąż jest najpopularniejszym serwisem społecznościowym w Polsce. I zapowiada wprowadzenie nowych aplikacji mobilnych, a także produktów opartych o geolokalizacje.
Czytaj e-wydanie »
