Czy we Włocławku powstaną kolejne zespoły szkół?

Rada Miasta podjęła decyzję o utworzeniu ze Szkoły Podstawowej nr 7 i Gimnazjum nr 1 Zespołu Szkół nr 7 na początku kwietnia. Trzy tygodnie później postanowiła o połączeniu kolejnych szkół w zespoły. Decyzja ta dotyczyła podstawówek nr 2,19 i 23 oraz gimnazjów 2, 4 i 12. Z połączenia SP nr 2 i Gimnazjum nr 2 miał powstać Zespół Szkół przy Żytniej, Zespół Szkół przy Szkolnej miały utworzyć SP nr 19 i Gimnazjum nr 12, a Zespół Szkół przy Wyspiańskiego - SP nr 23 i Gimnazjum nr 4.

Protesty związków

Przeciwko tym uchwałom zaprotestowała oświatowa "Solidarność" oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego. Oba związki wystąpiły do wojewody kujawsko-pomorskiego Rafala Bruskiego i ich uchylenie podnosząc, że decyzje w sprawie utworzenia zespołów nie były konsultowane ze związkowcami. Urząd Miasta twierdził, że nie było to konieczne. Wojewoda przyznał rację związkowcom. Podzielając ich opinię zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchwałę w sprawie powołania Zespołu Szkół nr 7 wnosząc o stwierdzenie jej nieważności z powodu rażącego naruszenia prawa.

Wojewódzki Sąd Administracyjny tego nie uczynił. W wydanym we wtorek wyroku skargę wojewody uznał jako niezasadną. Urząd Miasta wczoraj triumfował. - Orzeczenie jest pomyślne - podkreślał Arkadiusz Horonziak, zastępca prezydenta miasta. Co na to związki zawodowe? - Trudno - powiedział nam Wojciech Jaranowski, przewodniczący oświatowej "Solidarności". - Trzeba się z tym pogodzić. Nie znam uzasadnienia tego orzeczenia, ale sądzę, że sąd mógł wziąć pod uwagę to, że gimnazjum numer jeden zostało już przeniesione.

Trzeba łączyć

Wciąż jednak pozostaje ważne orzeczenie wojewody uchylające uchwały Rady Miasta o o utworzeniu Zespołów Szkół nr 2, 6 i 10. Jej konsekwencje były takie, że 1 września szkoły podstawowe nr 2,19, 23 oraz gimnazja:1,4 i 12 rozpoczęły kolejny rok w dotychczasowej strukturze. Nie oznacza to jednak, że Urząd Miasta odstąpi od tego zamiaru połączenia tych szkół w zespoły. - Po otrzymaniu opinii związków zawodowych uchwały zostały przygotowane i leżą w szufladzie przewodniczącego Rady Miasta - mówi Arkadiusz Horonziak.

Rafał Sobolewski, przewodniczący Rady Miasta odpowiada: - Uchwały leżą w szufladzie, bo tak zdecydował Konwent. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby Rada Miasta zajęła się nimi w przyszłym roku.
Jeśli więc dojdzie do połączenia kolejnych szkół w zespoły, to wystartują one najwcześniej 1 września 2010 roku.