Damian wygrał swoją kategorię na etapie wojewódzkim w Sztumie i tym samym awansował do finału ogólnopolskiego, który odbędzie się w Ostrołęce - od 28 maja do 2 czerwca.
Czy Damianowi uda się powtórzyć sukces Dominika Gostomskiego, który wygrał finał ogólnopolski przed rokiem - jako drugi aktor Chojnickiego Studia Rapsodycznego po Grzegorzu Szlandze, tego jeszcze nie wiadomo. Przekonamy się o tym pod koniec czerwca. Warto podkreślić, że jesteśmy jedynym miastem w województwie pomorskim, które ma dwóch zwycięzców finału. Życzymy Damianowi, żeby dołączył do swoich poprzedników.
Aktora Studia mieliśmy ostatnio okazję oglądać w spektaklu "Heysel", w którym stworzył wyrazistą kreację komentatora sportowego i kapitana jednej z piłkarskich drużyn. Wcześniej można było go oglądać w innych produkcjach Studia, ale też w "Klubie kawalerów" według Bałuckiego - z tym przedstawieniem przyjechał do Chojnic teatr studencki z Torunia, w którym Damian występuje.
- Pracujemy ostro - zapewnia szef Studia Grzegorz Szlanga. - Damian wybrał na finały "Pociągi pod specjalnym nadzorem" Bohumila Hrabala i jeden z wierszy Juliana Tuwima.
Szlanga ma powody do satysfakcji, bo wielu aktorów Studia ocierało się o finał i zdobywało laury w zawodach wojewódzkich. Ze statystyki na dziś wynika, że większą siłę przebicia mają panowie...Więc dla Damiana to dobra prognoza...
Ale karierę robią też dziewczyny, jak choćby Marta Kurzak, która zaczynała przygodę z aktorstwem w Studiu, a teraz pracuje w Teatrze Polskim pod dyrekcją Andrzeja Seweryna i raczej nie grywa ogonów...Jest uznawana za "młodą zdolną", więc pewnie jeszcze niejeden raz o niej usłyszymy.
Czytaj e-wydanie »