- Długo dojrzewałem do ostatecznej decyzji - mówi Daniel Szpręga. – Wiele osób przekonywało mnie, że powinienem wystartować.
Konsultował się też z rodziną. Głosowania nie było, ale córki też radziły. Na przykład starsza córka Laura powiedziała: - A dlaczego nie chcesz spróbować? Jak nie teraz, to kiedy - mówi kandydat na burmistrza Czerska.
Daniel Szpręga jest sekretarzem gminy Zblewo. Gdy pracował w UM w Czersku, kierował biurem funduszy pozyskującym przede wszystkim środki unijne dla gminy. Ma szanse na poparcie PiS-u. - Będzie mi bardzo miło, jeżeli uzyskam zewnętrzne wsparcie - mówi. - Czy to stowarzyszenia, czy partii politycznej.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Na pytanie, co uważa za swoje atuty, słyszymy, że właśnie choćby umiejętność skutecznego pozyskiwania środków zewnętrznych. Podkreśla - nie tylko unijnych, ale i krajowych. Sam dziś z przykrością stwierdza, że samorząd czerski nie wykorzystuje swoich szans. Żal - bo tracą mieszkańcy, w tym dzieci i młodzież.
Liczy na kampanię merytoryczną i kulturalną. Mówi, że kontrkandydaci - no przynajmniej część, w jego mniemaniu, dają taką rękojmię.
Z kim chce zawalczyć o głosy? - Jeszcze dużo czasu, ale mam obraz osób, których widziałbym na listach - mówi. Ich cechy - młodzi duchem, z energią do pracy. - I nie tylko tacy, którzy będą mnie poklepywać po ramieniu i utwierdzać, że dobrze robię, ale i konstruktywnie krytykować. Atmosfera ma być twórcza i pozytywna - wióry mają lecieć. Mówi, że ciężkiej pracy się nie boi. Ważne założenie - ma być sprawiedliwie w dzieleniu budżetu. Jak to zrobić, jak jest tyle potrzeb?
- Jednym z moich pierwszych działań będzie powołanie komisji ds. dróg i oświetlenia, która składać się będzie z radnych, sołtysów, przedstawicieli rad sołeckich oraz pracowników urzędu. Zadaniem komisji będzie inwentaryzacja stanu dróg i oświetlenia na terenach sołectw i miasta Czersk. Kolejnym działaniem będzie wybór priorytetowych inwestycji drogowych i oświetleniowych do realizacji. Efektem będzie raport, z którego wynikać będą najpilniejsze inwestycje. To będzie lista nie tylko na jedną kadencję - odpowiada Szpręga.
Nie martwi go długa lista kandydatów? - Nie kalkuluję, czy tracę, że jest nas więcej - Po prostu myślę, jaki mam cel, program i plan działania.
Oprócz wiedzy i doświadczenia, trzeba mieć trochę szczęścia, a Szpręga bardzo w nie wierzy.
Wideo: Info z Polski - 15.03.2018