Polonia pokonała u siebie Chemika/Moderatora 2:1 (0:1) w IV-ligowych derbach Bydgoszczy. Zaczęło się fatalnie dla gospodarzy. W 6. minucie bramkarz Szymon Kmiecik za daleko wyszedł z bramki i został przelobowany przez Szymona Maziarza.

Do wyrównania, tuż po przerwie, doprowadził Lucky Ekwueme. Gdy wydawało się, że zespoły podzielą się punktami, wykopem życia popisał się bramkarz Polonii.

W doliczonym czasie gry Szymon Kmiecik wybił piłkę sprzed własnego pola karnego. Uderzył na tyle mocno, że futbolówka wpadła do bramki Chemika obok stojącego niczym sparaliżowany golkipera gości.

Trybuna główna, na której w większości zasiedli fani biało-czerwonych, oszalała ze szczęścia. Zobacz zdjęcia ze Sportowej 2 >>>

Polonia pokonała u siebie Chemika/Moderatora 2:1 (0:1) w IV-ligowych derbach Bydgoszczy. Zaczęło się fatalnie dla gospodarzy. W 6. minucie bramkarz Szymon Kmiecik za daleko wyszedł z bramki i został przelobowany przez Szymona Maziarza.

Do wyrównania, tuż po przerwie, doprowadził Lucky Ekwueme. Gdy wydawało się, że zespoły podzielą się punktami, wykopem życia popisał się bramkarz Polonii.

W doliczonym czasie gry Szymon Kmiecik wybił piłkę sprzed własnego pola karnego. Uderzył na tyle mocno, że futbolówka wpadła do bramki Chemika obok stojącego niczym sparaliżowany golkipera gości.

Trybuna główna, na której w większości zasiedli fani biało-czerwonych, oszalała ze szczęścia. Zobacz zdjęcia ze Sportowej 2 >>>

Polonia pokonała u siebie Chemika/Moderatora 2:1 (0:1) w IV-ligowych derbach Bydgoszczy. Zaczęło się fatalnie dla gospodarzy. W 6. minucie bramkarz Szymon Kmiecik za daleko wyszedł z bramki i został przelobowany przez Szymona Maziarza.

Do wyrównania, tuż po przerwie, doprowadził Lucky Ekwueme. Gdy wydawało się, że zespoły podzielą się punktami, wykopem życia popisał się bramkarz Polonii.

W doliczonym czasie gry Szymon Kmiecik wybił piłkę sprzed własnego pola karnego. Uderzył na tyle mocno, że futbolówka wpadła do bramki Chemika obok stojącego niczym sparaliżowany golkipera gości.

Trybuna główna, na której w większości zasiedli fani biało-czerwonych, oszalała ze szczęścia. Zobacz zdjęcia ze Sportowej 2 >>>

Polonia pokonała u siebie Chemika/Moderatora 2:1 (0:1) w IV-ligowych derbach Bydgoszczy. Zaczęło się fatalnie dla gospodarzy. W 6. minucie bramkarz Szymon Kmiecik za daleko wyszedł z bramki i został przelobowany przez Szymona Maziarza.

Do wyrównania, tuż po przerwie, doprowadził Lucky Ekwueme. Gdy wydawało się, że zespoły podzielą się punktami, wykopem życia popisał się bramkarz Polonii.

W doliczonym czasie gry Szymon Kmiecik wybił piłkę sprzed własnego pola karnego. Uderzył na tyle mocno, że futbolówka wpadła do bramki Chemika obok stojącego niczym sparaliżowany golkipera gości.

Trybuna główna, na której w większości zasiedli fani biało-czerwonych, oszalała ze szczęścia. Zobacz zdjęcia ze Sportowej 2 >>>