https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dixie Brotherhood

(luk)
Na koncertach Dixie Brotherhood potrafią rozgrzać każdą  publiczność.
Na koncertach Dixie Brotherhood potrafią rozgrzać każdą publiczność. archiwum zespołu
Ich muzyka jest jakby żywcem przeniesiona z początku XX wieku. Od 1999 roku grają tradycyjny jazz sukcesywnie zdobywając coraz to nowych fanów.

Grupa posiada w swoim repertuarze standardy "czarnego" i "białego" jazzu. Wzoruje się na artystach tworzących styl nowoorleański. Grają m.in. kompozycje takich klasyków jak: Jelly Roll Mortona czy Louisa Armstronga.

W skład zespołu wchodzą: Zdzisław Wiśniewski (lider) - trąbka, Julian Trzeciak - klarnet, Tomasz Marczyński - puzon, Jakub Henke - banjo, Jarosław Szymeczko - tuba i Grzegorz Weręgowski - perkusja.

- To co fascynuje nas w jazzie tradycyjnym to niesamowita energia, ekspresja, bogactwo nastrojów i cała paleta muzycznych barw, łatwo przyswajalna przez przeciętnego słuchacza - _mówią zgodnie muzycy zespołu. _Jest w tej muzyce melancholijny blues i mieniący się kolorami słońca, szybki i dynamiczny swing. Jest harmonia zgodnie współbrzmiących instrumentów, a za chwilę kłótnia i przekrzykiwanie się nawzajem podczas improwizacji zbiorowej - _mówią muzycy. _I jest wreszcie miejsce na zaaranżowany temat i na pełną swobody wypowiedź w instrumentalnej improwizacji dla każdego z muzyków.

Jednak co najważniejsze, jest w tym zespole trudna do opisania radość, podniecenie i euforia, spełnienie oraz satysfakcja, którą czerpie każdy z nich wykonując tę muzykę.

Zespół zdobył wielkie uznanie odbiorców i krytyków, prowadząc nieprzerwanie aktywną działalność koncertową. Występował na wielu festiwalach.

W listopadzie 2000 roku na III Wieluńskich Spotkaniach Tradycjonalistów Jazzowych zdobył II nagrodę. Trzykrotnie - w latach 2000, 2001 i 2002 zespół został finalistą Międzynarodowego Festiwalu Old Jazz Meeting "Złota Tarka".

- Ciekawa formacja muzyczna z naszego miasta - mówi Robert Sauron Majewski. Grają muzykę, którą uwielbiają, a trzeba przyznać, że nie jest ona modna. Robią to z determinacją. Bez względu na upodobania muzyczne potrafią słuchaczy wprowadzić w zabawę jakiej często brakuje na wielu innych koncertach. - podsumowuje Sauron.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska