https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego ulicę Wapienną w Inowrocławiu przebudowano, a Budowlaną - nie?

(dan)
Ulica Budowlana w Inowrocławiu.
Ulica Budowlana w Inowrocławiu. Marcin Wroński
Marcin Wroński z Ruchu Nowy Inowrocław dziwi się, że w budżecie nie ma pieniędzy na przebudowę ulicy Budowlanej, a znalazły się na budowę ulicy, przy której mieszka wiceprezydent.

O tym, że w Inowrocławiu ciągle jeszcze wiele dróg czeka na kompleksową przebudowę, nikogo przekonywać nie trzeba. - Niektóre odcinki są w tak fatalne, że łatwo uszkodzić na nich samochód - zauważa Marcin Wroński.

Płacą milion zł podatku

Mógłby długo wymieniać przykłady dróg dziurawych lub systematycznie od lat łatanych. Postanowił skupić się na ulicy Budowlanej. Dlaczego właśnie na niej? - Znajdują się tutaj głównie lokalne firmy, które przekazują do budżetu miasta bardzo duże kwoty z tytułu podatku od nieruchomości. Według naszych szacunków mogą one płacić około miliona złotych rocznie. W zamian za to mają drogę w opłakanym stanie - tłumaczy Wroński.

Przy okazji zwraca uwagę, iż w ubiegłym roku miasto wybudowało nową nawierzchnię na ulicy Wapiennej, gdzie dom kupił sobie wiceprezydent Inowrocławia Ireneusz Stachowiak. - Mieszkańcy tej ulicy płacą w sumie kilka tysięcy złotych podatku od nieruchomości rocznie. Przedsiębiorcy z ulicy Budowlanej wpłacają około miliona rocznie i zmuszeni są poruszać się po drodze przypominającej czasy wojny. Ciekawi nas, gdzie tu jest sens? - pyta Wroński.

Rozumiemy przedsiębiorców

Tymczasem Monika Dąbrowska z inowrocławskiego ratusza komentuje, iż w Inowrocławiu jest wiele miejsc, w których niezbędne są remonty lub budowy dróg. Przekonuje, że inwestycje te są systematycznie realizowane. W tym roku zaplanowano remont al. 800-lecia Inowrocławia i budowę łącznika ulic Stanisława Staszica i Gwarków.

Zapewnia, że "urzędnicy rozumieją uwagi przedsiębiorców z ulicy Budowlanej". Zaznacza jednak, że droga ta wymaga kompleksowej przebudowy. - Wysokie koszty remontu spowodowane są przede wszystkim brakiem kanalizacji deszczowej - przekonuje. Tłumaczy, że budowa kanalizacji pod linią kolejową do skrzyżowania z ul. Budowlaną i dalej do ul. 59 Pułku Piechoty wraz z remontem nawierzchni może kosztować ok. 3,5 mln zł. - Na to w tej chwili nie stać budżetu miasta. Dlatego będziemy się starać pozyskanie środków zewnętrznych na realizację tej inwestycji - zapewnia Monika Dąbrowska.

Decyzja zapadła 5 lat przed zakupem

Tłumaczy również, iż ulica Wapienna, o której wspomina Marcin Wroński, była drogą gruntową.

- Decyzja o jej budowie zapadła na 5 lat przed zakupem tam nieruchomości przez jednego z zastępców prezydenta, zgodnie z wcześniej ustalonym harmonogramem budowy ulic i kryteriami, które są brane w tej sytuacji pod uwagę - zapewnia pani rzecznik.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xyz

... rodzimi przedsiębiorcy płacą potężne podatki , a '' molochy'' są z nich zwolnione na pięć lat.

Po pięciu latach sprzedają ''blaszek'' firmie ''córce'' i znowu nie płaca  podatku !

I jeszcze promują ich  władze Miasta , za podatki rodzimych przedsiębiorców , którzy ledwo wiążą koniec z końcem :( !  PRZYKRE :(

G
Gość
W dniu 05.03.2014 o 08:32, lisn napisał:

Skłodowskiej-Curie jest powiatówką, Długa tez nie należy do miasta.  co do Wapiennej-od dawna była planowana jej budowa, a roboty są planowane zgodnie z przyjętymi przed laty zasadami. Nikt tego nie łamie i nikt nie odważy się tego przeskoczyc.

 

 Ha ,ha ha, ha

A
Arnold

Nooo w planowaniu to władza jest mistrzem.

l
lisn

Skłodowskiej-Curie jest powiatówką, Długa tez nie należy do miasta.  co do Wapiennej-od dawna była planowana jej budowa, a roboty są planowane zgodnie z przyjętymi przed laty zasadami. Nikt tego nie łamie i nikt nie odważy się tego przeskoczyc.

I
INO7

A co, zastępca prezydenta ma przy "gruntówce" mieszkać?  :D

A tak przy okazji - może należałoby też "pozyskać środki zewnętrzne" na remont ulic: Młyńskiej, Wawrzyniaka, Długiej i Skłodowskiej-Curie?

Ich stan woła o pomstę do nieba.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska