Ten sposób podnoszenia kwalifikacji językowych znany jest w Europie Zachodniej od kilkudziesięciu lat. Na czym polega? Otóż podczas pobytu u rodziny goszczącej młoda osoba zarabia na swoje utrzymanie i naukę pracując jako opiekunka do dzieci. Równocześnie jej obowiązkiem jest wykonywanie prostych prac domowych około 30-35 godzin tygodniowo, a w Stanach Zjednoczonych - 45 godzin. Za swoją pracę otrzymuje kieszonkowe. Niestety, nie jest ono zbyt wysokie.
To nie praca?
Program au pair to również doskonała szansa na poznanie kultury i obyczajów danego kraju, a przede wszystkim jego języka. Dlatego też w czasie pobytu taka osoba ma możliwość uczęszczania na kurs, który z reguły sama opłaca. Jego koszt to ok. 1/4 miesięcznego kieszonkowego. Warto zauważyć, że wyjazdy "o-perek" nie są traktowane jako wyjazdy do pracy i nie podlegają ograniczeniom narzucanym przez urzędy pracy w innych państwach. Wizy au-pair wydawane są przez konsulaty poszczególnych krajów na podstawie dokumentów, które "o-perka" otrzymuje od rodziny zagranicznej. Reguluje to konwencja rady Europy pt. "European Agreement on Au-Pair Placement".
Na rok lub wakacje
Większość rodzin chce zatrudnić opiekunkę na rok. Jest to czas niezbędny do tego, by dziecko się do niej przyzwyczaiło. Niemniej dużą popularnością cieszą się wyjazdy wakacyjne, trwające zazwyczaj od miesiąca do czterech. Obejmują okres od czerwca do października. Ich atrakcyjność polega na tym, że rodziny goszczące "o-perkę" zabierają ją na letnie wojaże. Tak więc jest to szansa, by dodatkowo w miłym towarzystwie poznać różne zakątki kraju, do którego przyjechało się na naukę i do pracy.
Do dzieci
(maw)
Lubisz dzieci i chcesz za granicą opiekować się nimi równocześnie ucząc się języka obcego? Zostań "o-perką".