Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do świetlicy chodzą młodsi, starsi nie chcą

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Ewa Abramczyk-Boguszewska
Zdaniem kontrolerów NIK, w świetlicy dobrze czują się uczniowie z młodszych klas, natomiast starsi po prostu się nudzą. Jeśli przychodzą, to dlatego że czekają na szkolny autobus
Zdaniem kontrolerów NIK, w świetlicy dobrze czują się uczniowie z młodszych klas, natomiast starsi po prostu się nudzą. Jeśli przychodzą, to dlatego że czekają na szkolny autobus Janusz Wójtowicz
Jest bezpiecznie, ale mało ciekawie - tak pracę szkolnych świetlic ocenili kontrolerzy NIK. Szkoły tłumaczą się brakiem miejsca i kadry.

Szkoły publiczne mają obecnie obowiązek zapewnienia opieki wszystkim uczniom, którzy tego potrzebują. Na jednego nauczyciela nie może przypadać więcej niż 25 dzieci, a zajęcia świetlicowe powinny być dostosowane do ich potrzeb rozwojowych i zainteresowań.

Kontrolę przeprowadzono, aby sprawdzić, czy szkoły zdążyły się dostosować do tych przepisów, obowiązujących od 2014. Odbyła się ona w 32 placówkach w kraju, w tym również w Kujawsko-Pomorskiem. Wyniki kontroli ogłoszono kilka dni temu.

NIK nie stwierdziła większych nieprawidłowości. W świetlicach zapewniano uczniom właściwą opiekę, zatrudniano wykwalifikowaną kadrę. Pomieszczenia były dobrze wyposażone w pomoce dydaktyczne i sprzęt. Z drugiej jednak strony zaledwie w trzech szkołach podzielono dzieci na grupy według ich zainteresowań i na tej podstawie dobrano zajęcia. Przeważnie wyznacznikiem podziału był plan lekcji oraz godziny dowozu uczniów do szkoły. Tymczasem, jak podkreśla NIK, prowadzenie zajęć zgodnych z indywidualnymi potrzebami uczniów jest tym ważniejsze, że dzieci przebywają w świetlicach średnio ponad trzy godziny dziennie.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Ponadto w 28 z 32 szkół zajęcia były prowadzone w oparciu o takie same plany. Zdaniem kontrolerów mogło to spowodować, że dzieci chodzące co roku do świetlicy ciągle brały udział w tych samych zajęciach. Co więcej, przygotowywano je głównie z myślą o klasach I-III, przez co były nieatrakcyjne dla starszych uczniów. Ci ostatni stanowili zresztą zaledwie 18 proc. uczestników zajęć.

W SP 3 w Toruniu zastrzeżenia dotyczyły niezapewnienia opieki w świetlicy właśnie dzieciom z klas IV-VI. Mogły w niej przebywać młodsi uczniowie, natomiast dla starszych przeznaczono czytelnię, gdzie np. odrabiali lekcje.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jest to idealne rozwiązanie, ale brakuje nam miejsca i nauczycieli - mówi Lidia Stupak-Komorowska, dyrektor szkoły. - Radzimy sobie w ten sposób, że np. gdy jest pogoda, to dzieci mają zajęcia na zewnątrz z nauczycielem wychowania fizycznego. Złożyliśmy zapotrzebowanie na jeszcze jeden etat w świetlicy, ale na razie czekamy, aż zakończą się zapisy dzieci. Obecnie już mamy 190 wniosków. Chętnie zgłaszają się rodzice czwartoklasistów, którzy chcą, aby ich dzieci miały zapewnioną opiekę po lekcjach.

W szkołach, gdzie część dzieci dojeżdża na lekcje, do świetlicy częściej przychodzą uczniowie starszych klas. Tam czekają na autobus, który odwozi ich do domu. Tak jest np. w SP 4 w Solcu Kujawskim, gdzie również zawitali kontrolerzy NIK.

- Przy organizacji pracy świetlicy musieliśmy brać pod uwagę zmianowość - mówi Helena Składanowska, dyrektor SP 4. - Mamy zapisanych do świetlicy około 70 uczniów dojeżdżających. Przed lekcjami przychodzą oni do świetlicy, żeby zgłosić swoją obecność nauczycielowi. Mamy również informacje o tym, jak długo w świetlicy mają pozostać inne dzieci. Dzięki temu nauczyciel wie, kto powinien zgłosić się po lekcjach, i nie ma obaw, że uczeń wyjdzie ze szkoły bez naszej wiedzy. Obecnie do świetlicy mamy zapisanych w sumie około 140 dzieci, w zeszłym roku było ich prawie 200.

INFO Z POLSKI 14.09.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska