https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dokąd zajadą z tym pilotem?

MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA
Być może niedługo na ten parking będzie  można wjechać tylko z pilotem
Być może niedługo na ten parking będzie można wjechać tylko z pilotem Fot. WOJCIECH ALABRUDZIŃSKI
Spółdzielnia chce sfinansować automat otwierający pilotem bramę parkingu, z którego korzysta szef Rady Nadzorczej WSM.

Mieszkańcy bloku przy ulicy Warszawskiej 7/9 mają parking od strony ul. Reja. Brama, prowadząca na parking, zamykana jest na kłódkę. Nie zawsze jednak kierowcy ją zamykają. Z parkingu korzystają więc często ci, którzy chcą uniknąć płacenia za parkowanie w strefie ograniczonego postoju. Zdarza się więc, że jakieś auto jest zastawione lub wyjazd niemożliwy, bo wszędzie stoją samochody.

Jak nie dopuścić do takich sytuacji? Przewodniczący Jan Malutko, który przyznaje się do "bywania" w bloku przy ulicy Warszawskiej 7/9, zgłosił projekt zamontowania mechanizmu, dzięki któremu brama otwierałaby się na pilota. Spółdzielnia potraktowała ten pomysł poważnie i przygotowała ankietę z pytaniem, czy jest na takie rozwiązanie zgoda. Jeśli przystanie na ten projekt więcej niż 50 procent mieszkańców, będzie zamontowany mechanizm, pozwalający na elektroniczne otwieranie i zamykanie bramy.

Kto za to zapłaci? - Koszty w wysokości czterech tysięcy złotych wzięłaby na siebie spółdzielnia - przyznaje Mirosław Urbański, prezes Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Za pilota każdy mieszkaniec zapłaciłby z własnej kieszeni po 70 złotych. Nie wiadomo jednak, czy ten pomysł spodoba się większości mieszkańców, bo już martwią się na przykład o to, kto ponosić będzie koszty konserwacji i naprawy.

Nie brakuje też głosów że ta inicjatywa ma szansę realizacji tylko dlatego, że zaangażował się w nią Jan Malutko, przewodniczący Rady Nadzorczej WSM, często w tym bloku widywany. Czytelnik, który nas o sprawie poinformował twierdził, że przewodniczący tam mieszka. Jan Malutko tłumaczy, że tylko "przebywa u teściowej".

Jeśli mechanizm otwierania bramy na pilota, zostanie zamontowany w bloku przy Warszawskiej 7/9, to będzie to precedens. Do tej pory spółdzielnia nie wydawała na takie rzeczy pieniędzy. W bloku przy Cichej 1 jest wprawdzie brama na pilota, ale za wszystko zapłacili mieszkańcy z własnej kieszeni.

Blok przy Warszawskiej 7/9 jest jednym z nielicznych, gdzie wjazd na parking odbywa się przez bramę. Fundowanie mechanizmu, umożliwiającego jej otwieranie i zamykanie na pilota, to luksus. Nie widzę powodu, dla którego spółdzielnia miałaby fundować go nielicznym, nawet jeśli wśród nich jest przewodniczący Rady Nadzorczej. Chyba, że każdy zapłaci z własnej kieszeni.


Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska