Dla większości sportowców, zarówno tych, którzy spełnili warunki uprawniające do udziału w igrzyskach jak i tych, którzy o przepustkę do Pekinu muszą dopiero walczyć będzie to szalenie pracowity czas. Ciężka praca na zgrupowaniach i obozach przeplatana będzie startami, a wszystko to po to, aby szczyt formy przypadł na sierpień 2008 roku.
Bliska spełnienia marzenia o olimpijskim występie jest biegaczka Vectry Katarzyna Kowalska, która w tym sezonie na swym koronnym dystansie 3000 m z przeszkodami uzyskała czas lepszy niż wyznaczony przez IAAF wskaźnik A (obowiązuje on w przypadku zgłoszenia do startu w konkurencji więcej niż jednego zawodnika). W praktyce tylko kontuzja może wykluczyć Kowalską z udziału w pekińskim spotkaniu najlepszych sportowców świata. Tym samym byłaby drugim sportowcem reprezentującym barwy włocławskiego klubu, który miałby prawo szczycić się mianem olimpijczyka. Pierwszą była w roku 1996 judoczka MKS Olimpijczyk Aneta Szczepańska, która w olimpijskim debiucie w Atlancie wywalczyła srebrny medal. Wcześniej w igrzyskach startowali wprawdzie sportowcy z wło- cławskim rodowodem, którzy jednak reprezentowali wówczas barwy innych klubów.
Start na olimpiadzie to wielkie wyzwanie i związane z tym olbrzymie koszty. Były one zawsze spore, jednak od chwili gdy olimpijska rodzina systematycznie się powiększała i w wielu konkurencjach o prawo występu trzeba walczyć we wcześniejszych eliminacjach wydatki rosną z roku na rok. Większość pokrywa wprawdzie Polski Komitet Olimpijski i PZLA, jednak wielu lekkoatletów pełen program przygotowań zrealizować może jedynie przy wsparciu sponsorów. Jednym z prekursorów i wzorem takiego sposobu przygotowań był trzykrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym Robert Korzeniowski. Oczywiście, im sławniejszy sportowiec tym łatwiej przychodzi mu pozyskiwać znaczące wsparcie. Tym tropem podąża też Kowalska, którą w chwili obecnej wspierają Grupa Kapitałowa "Tacoma Polska", rzeszowska firma Weron Dental specjalizująca się w dystrybucji odżywek Sixtus i Topsix oraz włocławskie Saniko.
- Pani Katarzyna uosabia cechy zwycięzcy - powiedział prezes GK Tacoma Maciej Podhaj-ski. - Takie same, które stanowią o pozycji naszej firmy na rynku rozwiązań finansowych determinacja, pomysłowość oraz niezawodność. Dlatego jesteśmy dumni, że grupa może być kojarzona z tą młodą biegaczką Vectry.
Opiekujący się od początku kariery zawodniczką trener Marian Nowakowski, który odpowiada również za przygotowania olimpijskie nie kryje, że w chwili obecnej potrzeby finansowe nie są w pełni zabezpieczone.
- Zaplanowaliśmy 135 dni pobytu na obozach klimatyzacyjnych - powiedział szkoleniowiec. - Środki związku zabezpieczają nasze potrzeby w pierwszym okresie przygotowań. Przekonany jestem, że również w przyszłym roku będziemy korzystali z dotacji budżetu miasta na wspie- ranie sportu kwalifikowanego. Dzięki staraniom klubu i dotychczas podpisanym umowom sponsorskim będzie możliwość wyjazdu na drugi obóz do RPA oraz w hiszpańskie Pireneje. Gorzej jest już ze zgrupowaniami zaplanowanymi na okres bezpośrednio poprzedzający olimpijski występ. Stałej zmianie ulega też kalendarz, co zmusza nas do korekty planów i jest źródłem rosnących kosztów. Mam nadzieję, że pomogą je rozwiązać prowadzone aktualnie rozmowy, cały czas też wierzę, że znajdą się kolejni chętni do nawiązania z nami współpracy. W zamian oferujemy możliwość umieszczenia logo sponsora jednak oczywiście z wyjątkiem samych igrzysk olimpijskich. Przepisy MKOl są pod tym względem wyjątkowo rygorystyczne.
"Gazeta Kujawska" także włącza się w wspieranie włocławskiej lekkoatletki. Na bieżąco będziemy informować o przygotowaniach do najważniejszego startu Kowalskiej w przyszłym roku oraz o kolejnych sukcesach obecnie najbardziej utytułowanej biegaczki Vectry Włocławek.