"Dwucyfrówki" liderów Polonii i Unibaksu w Szwecji

W świetnej formie od kilku tygodni jest Emil Sajfutdinow. W meczu Vastervik - Elit Vetlanda polonista zdobył dla gości 15 pkt. (2,2,2,3,3,1,2). Dobra dyspozycja Rosjanina nie pomogła jednak przyjezdnym, którzy przegrali 42:48.

Aż trzech polonistów z Bydgoszczy wystąpiło w ekipie gospodarzy w zawodach Valsarna Hagfors - Indianerna Kumla (45:45). Najlepiej spisał się Krzysztof Buczkowski, który wywalczył 14 pkt. (1,3,3,2,3,2). Dzielnie wspierał go Artiom Łaguta. Rosjanin zdobył - dlaczego tak skutecznie nie jeździ w Polsce - 10 pkt. (3,2,1,3,1). Najsłabiej spisał się Robert Kościecha - 4+2 (0,2,1,0,1).

W spotkaniu Piraterna Motala - Hammarby Sztokholm (56:34) wystąpili torunianie Chris Holder i Adrian Miedziński. Australijczyk przywiózł dla miejscowych 10+1 pkt. (1,1,3,3,2). Z kolei "Miedziak" konto gości powiększył zaledwie o 5+2 pkt. (0,2,2,1,u).

Bardzo dobry występ w Szwecji zaliczył we wtorek Darcy Ward. "Kangur" Unibaksu wywalczył dla Dackarny 10+3 pkt. (2,2,3,2,1), ale jego zespół uległ 44:46 u siebie Vargarnie Norrkoping.

We wtorkowej kolejce Elitserien pojechało również trzech żużlowców GTŻ Grudziądz. I spisali się bardzo słabo. Peter Ljung zdobył 5+1 pkt. (3,1,1,0) dla Vastervik; Davey Watt dla tego samego zespołu wywalczył 4 pkt. (2,2,0,0), zaś Hans Andersen przywiózł zaledwie 3 "oczka" (0,w,2,1) dla Indianerny.