Rozpoczął się pierwszy turnus w nowej placówce wspierającej osoby niepełnosprawne – w Dziennym Domu Pobytu w Golubiu-Dobrzyniu. Korzysta z niego 20 osób. Ze względu na pandemię, zostali podzieleni na dwie 10-osobowe grupy i na zajęcia chodzą co drugi dzień. Wstępnie planowano, by placówka działała od kwietnia, jednak przez epidemię, przesunięto termin na 1 czerwca.
Dzienny Dom Pobytu w Golubiu-Dobrzyniu
- Pierwszy turnus rozpoczął się 1 czerwca – powiedział Łukasz Mazur, dyrektor placówki. - Od tego dnia mamy 20 uczestników. Wszyscy regularnie biorą udział w zajęciach. A są one bardzo różnorodne. Jest to między innymi artoterapia, muzykoterapia, choreoterapia. Nasi uczestnicy mają również zajęcia z dietetykiem i innymi specjalistycznymi terapeutami.
Ponadto zapewniona jest fizykoterapia, spotkania z psychologiem. Podopieczni placówki raz w miesiącu mogą skorzystać z usług fryzjerskich i kosmetycznych. Do placówki mają zapewniony dowóz. W trakcie pobytu otrzymują trzy posiłki. Placówka jest czynna w godz. 8-16 od poniedziałku do piątku.
Na trwający, pierwszy turnus nie było problemów z naborem. W pomoc w jego przeprowadzeniu zaangażowały się władze miasta oraz pracownicy Miejskiego Ośrodka Polityki Społecznej. Wszystkie miejsca są zajęte. Korzystają z placówki mieszkańcy Golubia-Dobrzynia. Część uczestników wcześniej była podopiecznymi DDP nad jeziorem Grodno, który również prowadziła pracownia Łukasza Mazura. Tam projekt skończył się w marcu, ale jest szansa, że będzie jego kolejna edycja.
Nabór na turnus do DDP w Golubiu-Dobrzyniu
Pierwszy turnus w Golubiu-Dobrzyniu zakończy się 31 grudnia tego roku. Od nowego roku rozpocznie się kolejny siedmiomiesięczny turnus. Nabór do niego ma być ogłoszony najprawdopodobniej na przełomie października-listopada.
Zaplanowano też trzeci ośmiomiesięczny turnus w placówce. Ostatecznie projekt zakończyć się ma 31 marca 2022 roku. Jest szansa, że będzie kolejna jego edycja.
Podopiecznymi domu mogą być osoby pełnoletnie, które są niesamodzielne z powodu choroby lub niepełnosprawności i wymagają pomocy innych osób, a są jej pozbawione lub ich otoczenie nie może takiej pomocy zapewnić. Placówka wspiera osoby starsze, niepełnosprawne, chore. Korzyści z jej działalności odczuwają także ich bliscy, którzy choć częściowo zostali odciążeni z opieki. Mieszkańców Golubia-Dobrzynia cieszy także fakt, że po kilku latach, budynek po przedszkolu, w końcu został zagospodarowany.
Powstanie domu było możliwe dzięki wsparciu władz miasta Golubia-Dobrzynia, pracowni Łukasza Mazura, która uzyskała unijne wsparcie na ten cel. Funkcjonowanie placówki finansuje także PSG Przemysław Koc z Bydgoszczy. Wkład własny uczestników to 170 zł miesięcznie.
