Z zainteresowaniem oglądano ekspozycję poświęconą I Kompanii Kadrowej
(fot. Maria Eichler)
W podziemiach kościoła gimnazjalnego można oglądać ciekawą wystawę ceramiki "Ecce lutum" Krzysztofa Rozpondka. Gość chojniczan pochwalił się także swoją inną pasją - jest kolekcjonerem pamiątek związanych z Józefem Piłsudskim, Legionami i marszami upamiętniającymi wymarsz I Kompanii Kadrowej.
- Miałbym kłopot, żeby powiedzieć, która z moich pasji jest ważniejsza - mówił podczas wernisażu Krzysztof Rozpondek. - Poza rodziną obie są bardzo ważne. Bo to jest tak, że będąc artystą, czytam o historii, a pewnie gdyby było odwrotnie, to też szukałbym oddechu w sztuce.
Podkreślał, że jest ceramikiem, a nie rzeźbiarzem, choć ceramika mieści się w rzeźbie. - To materiał ceramiczny pobudza mnie do działania i inspiruje - opowiadał.- A glina jest podatna, daje różne możliwości, w tym nieograniczone barwienia. Ceramika to glina plus ogień i staram się, by w moich pracach ten efekt płomienia był widoczny. Patynuję je. Przy obróbce trzeba być trochę technologiem, trochę alchemikiem, a trochę poetą...
Warto zobaczyć formy przestrzenne Rozpondka w podziemiach kościoła - na pewno zrobią na widzach wrażenie...
A w emporze kościoła gimnazjalnego równie ciekawa wystawa z okazji 80. rocznicy śmierci marszałka Piłsudskiego. Są tu stare zdjęcia, w tym z pogrzebu marszałka, medale i odznaki, archiwalia związane z marszami kadrówki. - Jestem wnukiem legionisty - mówił Krzysztof Rozpondek. - Mój ojciec widział maszerujących strzelców. Ja sam uczestniczę w marszach kadrówki i zbieram wszystko, co dotyczy tego tematu. Ale nie tylko chłonę wiedzę, ale staram się nią dzielić.
Obie wystawy można zwiedzać przez dwa tygodnie. Zachęcamy!
Czytaj e-wydanie »
