Tytuł płyty odnosi się do optymistycznej teorii czarnej dziury, w której implozja gwiazdy nie oznacza destrukcji, a początek nowego wszechświata. W przypadku Wolfmother można mówić o nowym początku w nowym składzie - w wyniku różnic artystycznych zespół zmienił basistę i perkusistę. Według Andrew Stockdale'a, lidera Wolfmother "płyta jest jak Wolfmother, tylko wszystko jest mocniejsze".
A krytycy? Krytycy, którzy mieli już okazję posłuchać "Cosmic Egg", zwracają uwagę na "riffy w stylu Black Sabbath i mocną linię basu", a nawet nowy materiał zaliczają już do klasyki współczesnego rocka.
Za produkcję płyty odpowiada Alan Moulder - jeden z najlepszych producentów muzycznych na świecie, mający na swoim koncie współpracę m.in. z Depeche Mode, Smashing Pumpkins czy Nine Inch Nails.
A oto tracklista "Cosmic Egg":
1. "California Queen"
2. "New Moon Rising"
3. "White Feather"
4. "Sundial"
5. "In the Morning"
6. "10,000 Feet"
7. "Cosmic Egg"
8. "Far Away"
9. "Pilgrim"
10. "In the Castle"
11. "Phoenix"
12. "Violence of the Sun"