Egzamin z matematyki to drugi, po języku polskim, sprawdzian, z którym musieli zmierzyć się ósmoklasiści. Czas na rozwiązanie zadań wynosił 125 minut.
Egzamin ósmoklasisty jest obowiązkowy, jednak w przeciwieństwie do matury, nie można go nie zdać. Uczniowie nie muszą osiągnąć minimalnego wyniku, co zmniejsza presję, ale nie eliminuje stresu związanego z samym egzaminem.
Zapytaliśmy uczniów SP nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim, jak się czują przed sprawdzianem swoich umiejętności z matematyki. Na ich twarzach widać było uśmiech, ale też nutkę niepewności. Uczniowie, choć zestresowani, byli pełni nadziei na dobre wyniki.
W tym roku w aleksandrowskiej "Jedynce" egzamin ósmoklasisty pisze 56 uczniów.
- Bardziej stresowałam się językiem polskim, przed matematyką czuję się pewniej - zdradza Ala.
Kuba najbardziej obawia się języka angielskiego. - Matematyka nie jest zła. Nie wiem jeszcze, do której szkoły pójdę, trochę zależy od wyników, ale mam nadzieję, że nie będzie źle.
Igor do egzaminu podchodzi ze spokojem. - Nie stresuję się, najważniejsze jest opanowanie i czysta głowa do rozwiązania zadań. Muszę się na tym skupić - przyznał.
Zuzia najbardziej obawia się testu z matematyki. - Język angielski to będzie formalność, liczę na 100 proc. Mam nadzieję, że mi się uda. Nie wiem, jak będzie z matematyką, tego obawiam się najbardziej - powiedziała.
Już następnego dnia, 15 maja, uczniowie przystąpią do ostatniego egzaminu, którym będzie język obcy nowożytny. Tradycyjnie większość uczniów wybrała język angielski, co jest zgodne z tendencjami z poprzednich lat.
