Egzaminy na prawo jazdy będą dużo droższe

Faceci niskiego wzrostu, nieatrakcyjni wystarczy że trafią na młodą panią egzaminator, to już mogą pożegnać się z pozytywnym wynikiem egzaminu!! Ja rozumiem, liczą się umiejętności i bezbłędna jazda, ale te głupie dziewuchy-egzaminatorki poza tym patrzą jeszcze na wygląd i jak koleś się takiej fizycznie nie spodoba, to od razu nastawiają się żeby takiego oblać! Osobiście jestem za USUNIĘCIEM z WORD-u wszystkich młodych kobiet egzaminatorek i zatrudnianie tylko tych po 40-tce. Kwestia ta na szczęście nie tyczy się mężczyzn, ponieważ mężczyzna to bardziej tolerancyjny gatunek, nigdy nie oblewający za wygląd!!
[/quo

AKURAT

Posiadam prawo jazdy A, B, T - zdałem w 1979 od 1 razu.

Słyszłaem, że w Polsce często zdaje się egzamin poprawkowy 20 i 25 razy. Z tego wniosek, że w naszym kraju większość zdających to deb***e i analfabeci. Czy tak jest również poza granicami kraju?
Nalezy również zauważyć, że co roku zwiększa się liczba wypadków drogowych i to pomimo stosowania przez egzaminatorów tak drastycznych metod egzaminowania. Uważam, że egzaminatorzy i te ich WORD, podobnie jak notariusze i adwokaci, stowrzyli przy pomocy Państwa Polskiego kolejny MONOPOL a więc mogą podnosić ceny jakchcą i kiedy chcą.

Zgodzę się z Obserwatorem. Mamy tak zaostrzone egzaminy, taki problem z zdaniem i nie uchroniło nas to przed tak częstymi wypadkami drogowymi. WORD doi jak tylko się da, ale bezpieczeństwo na drodze się nie poprawia. Osobiście jestem za mniej zaostrzonymi egzaminami, a za to za archaicznym już zielonym listkiem i wyrozumiałością innych kierowców dla nowych kierowców. Prawda jest taka, że aby zdać egzamin, najczęściej trzeba mieć szczęście i nie popełnić akurat w tym czasie błędu. Idzie mój siedemnasty rok za kierownicą. Jestem dobrym kierowcą, ale nie dlatego, że kiedyś tam zdałam jako jedna z dwóch na 13 osób prawko, a dlatego, że po odebraniu prawka non stop jeździłam.

Faceci niskiego wzrostu, nieatrakcyjni wystarczy że trafią na młodą panią egzaminator, to już mogą pożegnać się z pozytywnym wynikiem egzaminu!! Ja rozumiem, liczą się umiejętności i bezbłędna jazda, ale te głupie dziewuchy-egzaminatorki poza tym patrzą jeszcze na wygląd i jak koleś się takiej fizycznie nie spodoba, to od razu nastawiają się żeby takiego oblać! Osobiście jestem za USUNIĘCIEM z WORD-u wszystkich młodych kobiet egzaminatorek i zatrudnianie tylko tych po 40-tce. Kwestia ta na szczęście nie tyczy się mężczyzn, ponieważ mężczyzna to bardziej tolerancyjny gatunek, nigdy nie oblewający za wygląd!!

bue he he to ty koleś nawet nie wiesz jak napalone mogą być laski po 40-tce, nie chciałbyś sie pod taka dostać

Jak napisał Michał, rzeczywiście niektórzy mają problemy z jako taką jazdą na '
"poziomie" Ale dużo, nawet bardzo dużo jest prawdy w tym że WORD to manopol. Jak chcą tak robią. Oblewają nawet bardzo dobrze przygotowanych kursantów.

"Egazminy będą droższe". WORD to już czuje się jak drugi ZUS. Pałace sobie budują. Np. w biednym grudziądzu.

Posiadam prawo jazdy A, B, T - zdałem w 1979 od 1 razu.

Słyszłaem, że w Polsce często zdaje się egzamin poprawkowy 20 i 25 razy. Z tego wniosek, że w naszym kraju większość zdających to deb***e i analfabeci. Czy tak jest również poza granicami kraju?
Nalezy również zauważyć, że co roku zwiększa się liczba wypadków drogowych i to pomimo stosowania przez egzaminatorów tak drastycznych metod egzaminowania. Uważam, że egzaminatorzy i te ich WORD, podobnie jak notariusze i adwokaci, stowrzyli przy pomocy Państwa Polskiego kolejny MONOPOL a więc mogą podnosić ceny jakchcą i kiedy chcą.

to jest poprostu żart chyba!! co za teoria!! droższe bo nie chce się uczyć kursantom...bzdura!!a może ktoś powie prawdę dlaczego kursanci nie zdają...oczywiście nie wszyscy bo nie którzy rzeczywiście mają problem z jazdą...

Kursanci nie zdają bo egzaminuje ich instytucja, która utrzymuje się z opłat za egzamin. Jak mało kursantów - to trzeba oblać, bo ilość egzaminów musi być duża. Tak to jest...
To tak jakbyśmy płacili strażakom od pożaru - sami by podpalali.

to jest poprostu żart chyba!! co za teoria!! droższe bo nie chce się uczyć kursantom...bzdura!!a może ktoś powie prawdę dlaczego kursanci nie zdają...oczywiście nie wszyscy bo nie którzy rzeczywiście mają problem z jazdą...

Skoro zdają po kilka razy to i wpływy są kilka razy wyższe chyba nie? Dziwne , ze w ośrodkach szkolenia godzina jazdy kosztuje ok 40 złotych a tu chcą 170 za pół godziny a często krócej. Chora to instutucja i tyle...

O kurcze!
ale teorie sobie wymysliles:)

Faceci niskiego wzrostu, nieatrakcyjni wystarczy że trafią na młodą panią egzaminator, to już mogą pożegnać się z pozytywnym wynikiem egzaminu!! Ja rozumiem, liczą się umiejętności i bezbłędna jazda, ale te głupie dziewuchy-egzaminatorki poza tym patrzą jeszcze na wygląd i jak koleś się takiej fizycznie nie spodoba, to od razu nastawiają się żeby takiego oblać! Osobiście jestem za USUNIĘCIEM z WORD-u wszystkich młodych kobiet egzaminatorek i zatrudnianie tylko tych po 40-tce. Kwestia ta na szczęście nie tyczy się mężczyzn, ponieważ mężczyzna to bardziej tolerancyjny gatunek, nigdy nie oblewający za wygląd!!