https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

eNeRDe ma się wynosić. Niezależna kultura? Precz ze Starówki!

Magdalena Janowska
fot. Lech Kamiński
Z początkiem maja z mapy Torunia zniknie klub eNeRDe. Dlaczego? Bo miasto wypowiedziało właścicielom umowę najmu. - To skandaliczna decyzja - oburzają się lokalni artyści.

Umowa między Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej a spółką NRD wynajmującą lokal wygasa 4 maja. Do tego czasu klub musi wynieść się z kamienicy przy ul. Browarnej 6. Dlaczego? - Uwzględniając zapotrzebowanie miasto zadecydowało o zmianie funkcji tej nieruchomości i przeznaczenie jej na cele społeczne - mówi Agnieszka Pietrzak, rzecznik prezydenta. - Informację o rozwiązaniu umowy właściciele klubu otrzymali kilka miesięcy temu, a my zaproponowaliśmy im dwa inne lokale przy ul. Fałata.

Tomasz Cebo, szef eNeRDe nie chce komentować decyzji władz miasta, ale nie ukrywa, że nie zamierza się poddawać. Pierwszym krokiem będzie list otwarty, który na początku przyszłego tygodnia trafi na biurko prezydenta Torunia. - eNeRDe stanowi żywą, niezależną tkankę kulturalną Torunia - zaznacza Cebo. - Odnalazło tu swoje miejsce bardzo wielu młodych twórców, wiele środowisk, artystycznych. Nie chciałbym mówić o eNeRDe w kategorii klubu, bo od dawna jesteśmy czymś więcej. Staliśmy się mekką malarzy, muzyków, fotografików, performerów, ale także ludzi aktywnych społecznie, chociażby przedstawicieli organizacji pozarządowych. To ostatnia w Toruniu enklawa, w której młodzi artyści mogli stawiać swoje pierwsze kroki przed publicznością.

Na niebagatelną rolę, jaką klub przy ul. Browarnej 6 odgrywa w życiu kulturalnym miasta, uwagę zwracają także sami artyści. - eNeRDe stanowi doskonały przykład łączenia rozmaitych dziedzin kultury i realizowania alternatywnych działań skierowanych do twórczo myślących ludzi - mówi prof. Witold Chmielewski, plastyk, wykładowca UMK i animator kultury. - Uważam, że zamknięcie klubu będzie ogromną stratą. Toruń tego typu decyzjami pokazują swoją złą, prowincjonalną twarz, co może zdyskwalifikować nas w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Wyrzucać kogoś za to, że robi rzeczy ciekawe, alternatywne - to oburzające!
Do sprawy wrócimy.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maciejzielen
Rece precz od Enerde! Co za głupie miasto! Aż wieżyć się nie chce, że w ogóle nie docenia się takich unikalnych miejsc jak enerde! To wstyd, przecież już Monika Weychert-Waluszko, dzięki której tyle dziąło się w tym mieście musiała się wyprowadzić żeby móc się utrzymać. A miasto zamiast aktywnie wspierać finansowo takie przedsięwzięcia jak enerde, ciągle ma jakieś wąty! Jak tak dalej będzie i miasto będzie niszczyć kulturę, to staniemy się drugą
Chełmżą. Tego chyba właśnie chcą radni. Kto ich wybrał??????????????????? I oni chcą być stolicą kultury? Chyba stolicą służalczości politycznej i ignorancji. Toruń się kończy.
k
k
...no tak najpierw Prezydent Wszystkich Piernikow wymowil lokal teatrowi wiczy, teraz NRD. a dotacje na dzialanie dostaja organizacje koscielne i sportowe.
gratulacje. to kiedy sa wybory?
~lolo~
to żenada, co to są za argumenty...nie pozwólmy wynieść eNeRDe, a prezydent gnój wyrzucać a nie...
o
ojro1
Przecież Toruń to zapyziała ,prowincjonalna dziura z wielkim wyobrażeniem o sobie ,co niektórych zakutych pał ,więc czego się spodziewaliscie??
G
Gość
celem jest... Toruń Europejską Stolicą Kultury 2016
a
aga ...
..no prosze... juz Stary Młyn został nam zabrany! .. naprawde fantastycznie panie prezydencie! i jaki w tym cel?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska