Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eugeniusz Kłopotek dla Gazety Pomorskiej: Szkoda nerwów i zdrowia

Rozmawiał Tomasz Dereszyński
fot. archiwum GP
- Dlaczego oświadczył pan, że przestaje komentować bieżące wydarzenia w koalicji?

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

- Szkoda nerwów i zdrowia. Mam dość widząc, co wyrabia Platforma Obywatelska, która nie konsultuje z nami ważnych decyzji. Robią, co chcą. My się w naszym klubie dzielimy, jeśli chodzi o ocenę tych wydarzeń. Nie chcę zaogniać sytuacji i się wyłączam.

- Czy ktoś pana zmusił do podjęcia takiej decyzji?

- Nie. To była moja decyzja. Absolutnie. Straciłem nerwy. I tyle. Poza tym, szkoda zdrowia. A ja zauważyłem, że stałem się zbyt nerwowy, patrząc na ruchy koalicjanta. Nie tak widzę współpracę koalicji rządowej.

- Czy w PSL będą jakieś rozmowy na temat poczynań partii Donalda Tuska?

- Mam nadzieję, że 20 marca podczas spotkania Rady Naczelnej PSL w Warszawie dojdzie do dyskusji w tej sprawie. Co dalej z koalicją? Będzie taki postulat z mojej strony. Co z tym zrobią koledzy, trudno mi powiedzieć.

- Czy koledzy podzielają pana krytykę? I czy widzą problem o którym pan mówi?

- Mam wrażenie, że wielu z moich kolegów nie widzi tego problemu tak ostro jak ja. Krytyka moich słów ze strony partyjnych kolegów bardziej boli niż ataki ze strony koalicjanta. Dlatego powiedziałem, że przestaję komentować, by nie zaogniać sytuacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska