Festiwal trwa. Kolej na musicalowy spektakl z Łodzi: taniec, światła, muzyka

Na scenie pojawią się mocne kobiety
(fot. Serwis CK Teatr Grudziądz)

Na scenie powieje atmosferą Chicago z lat dwudziestych XX wieku. Pojawią się silne, dominujące kobiety i słabi mężczyźni. Będą też inne relacje męsko-damskie, opowiedziane przez taniec, a w tle - muzyka z najlepszych musicali ostatnich 40 lat, jak rockowy "Hair" , ekscytujące "Chicago" , "Moulin Rouge" z miłosnymi zawirowaniami czy "A Chorus Line" - grany na Broadwayu ponad 6 tysięcy razy.

Teatr Muzyczny z Łodzi zawładnie sceną w sobotni wieczór. Kilkunastoosobowy balet i specjalne efekty świetlne stworzą widowisko ciekawe nie tylko dla ucha, ale i dla oka. Bez pięknych kobiet praktycznie żaden dobry spektakl nie istnieje, nie zabraknie ich i tym razem.

Grać będą także światła

Ujrzymy sceny z najpopularniejszych musicali ostatnich 40 lat
(fot. Serwis CK Teatr)

Zwróćmy uwagę na młody balet, a także solistkę, Sylwię Strugińską oraz muzyków: Grażynę Kopytek, Artura Modrzejewskiego i Wojciecha Wolniaka.

Łodzianie przyjadą bardzo liczną ekipą. Najpierw zespół techników wszystko zmontuje, ustawi i... odjedzie. Zostawi grudziądzką scenę artystom a rezultat ocenimy w sobotę wieczorem. - To spektakl, w którym specjalną role odgrywają reflektory, różnobarwne światła, które są swoistą scenografią. Bo tradycyjna scenografia jest nader oszczędna - wyjaśnia Szymon Gurbin z CK Teatr.

Reżyserem spektaklu i autorem choreografii jest Artur Żymełka. Scenografii - Ewa Posmyk.

Bilety po 50 i 40 zł "szły" szybko, ale jeszcze na pojedyncze szansa jest.

Początek spektaklu "All that jazz between us" w teatrze przy ul. Focha o godz.19.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport