Filmy Jima Jarmuscha. Poznaj je [wideo]

"Nieustające wakacje" - to debiut fabularny reżysera, który wyznaczy jego filmową drogę. Typowość Jarmuscha objawia się tu w braku konkretnej fabuły. Pojawia się za to bohater, który jest odludkiem, outsiderem. Plus oczywiście świetna muzyka.

"Inaczej niż w raju" - smutny, snujący się powoli film, znów z doskonałą muzyką. Drugi film Jarmuscha jest już dziełem bardziej świadomym. Film został obsypany nagrodami.

"Poza prawem" - z doskonałymi Roberto Begninim, Tomem Waitsem i Jonem Lukiem. Trzy osoby, ucieczka z więzienia. Jest lekko, zabawnie i niezwykle interesująco. A obecność ulubionych muzyków reżysera (Waits i Lurie) gwarantuje doskonałą oprawę muzyczną.

"Kawa i papierosy" - niesamowity cykl filmów, w których bohaterowie prowadzą luźne dysputy na tytułowe tematy. Trzeba zobaczyć!

"Mystery Train" - składający się z trzech części, które łączy wspólne miejsce akcji - stary, popadający w ruinę hotel, w którym nagle zaczynają się dziać dziwne rzeczy. To z tego filmu pochodzi słynna scena odpalania zapalniczki stopą.

"Noc na Ziemi" - pięć nowelek, a w każdej historia pasażerów taksówki i kierowcy. Każda z historii dzieje się w pięciu różnych strefach czasowych. Świetny, choć trochę inny od poprzednich filmów reżysera.

"Truposz" - to swego rodzaju western. Widz właściwie nie wie, co jest prawem, a co snem. W roli głównej Johnny Depp. Jak zawsze genialna muzyka i świetne zdjęcia.

"Ghost Dog" - jeden z najbardziej znanych i lubianych filmów Jarmuscha. Historia zawodowego zabójcy, kierującego się kodeksem samurajskim, który przypadkiem ratuje bossa mafii. Ten jest mu wdzięczny i oferuje zajęcie. Szybko jednak wszystko obraca się przeciwko samurajowi. W filmie jest chyba jedna z najlepszych ścieżek dźwiękowych w historii filmu.

"Broken Flowers" - zupełnie inny, niż poprzednie filmy twórcy. To historia starszego już podrywacza (w tej roli bezbłędny Bill Muray), który z anonimowego listu dowiaduje się, że ma dorosłego syna. Odwiedza więc po kolei wszystkie swoje byłe kochanki, aby przekonać się, która jest matką jego syna. I znów muzyka…