Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał finałów Tańca z gwiazdami - zwyciężyłą para z charakterem

Małgorzata Wąsacz [email protected]
Gdyby Zbigniew Wodecki był młodszy, to - jak zapewnia - ożeniłby się z Kasią Cichopek. Ten wdzięk, skromność i charyzma. Taka powinna być prawdziwa tancerka.

A bez wątpienia gwiazda serialu "M jak miłość" nią jest. Podczas Finału Finałów Tańca z gwiazdami wraz z Marcinem Hakielem wytańczyli Bursztynową Kulę. W internecie pełno jest zachwytów na temat tej pary. Kasia86 pisze: "Chciałabym tańczyć tak, jak oni. Co za zwinność, płynność ruchów". Rafała urzekł seks, który aż bił z każdego ich tańca. "Takiej ognistej rumby to nigdy w życiu nie widziałem". I jeszcze długo można byłoby przytaczać takie komentarze, ale....

Powalczy sześć par

Jeszcze raz przenieśmy się na scenę sopockiego amfiteatru. Poniedziałek, godz. 20.10. Na widowni ani jednego wolnego miejsca. Wszyscy z niecierpliwością czekają na wielkie show. W końcu na scenie pojawiają się prowadzący Katarzyna Skrzynecka i Hubert Urbański. Zapowiadają sześć par, które tego wieczoru powalczą o zwycięstwo. Publiczność gorącymi brawami wita: Kamilę Kajak i Oliviera Janiaka, Małgosię Foremniak i Rafała Maseraka, Anię Głogowską i Witka Paszta, Rafała Mroczka i Anetę Piotrowską, Olę Kwaśniewską i Michała Skawińskiego oraz Kasię Cichopek i Marcina Hakiela.

Piękne nogi Witka

Na pierwszy ogień: Kamila i Olivier. Ich pasodoble jest naprawdę dynamiczne. Choć Zbigniew Galiński chwali charyzmatyczne, piękne wykonanie, to noty są słabe - zaledwie 32 pkt.

Następna para: Małgosia i Rafał. To najlepszy walc angielski, jaki do tej pory wspólnie zatańczyli. Małgosia mówi, że uwielbia tańczyć, bo dla niej taniec to rozmowa. Widać, że musi być rozmowna, bo "wygadała" z partnerem aż 40 pkt.

Pora na Anię i Witka i ich dynamicznego jive'a. Choć muzyk bał się, że pomyli kroki, wszystko poszło dobrze. Zbigniewowi Wodeckiemu najbardziej spodobały się... nogi Witka. Jednak na pozostałych jurorach nie zrobiły większego wrażenia. Nota przeciętna - 34 pkt.

Trzy punkty więcej zdobywają Ola i Michał. Ich pasodoble tym razem Iwona Pavlovic uznaje za dobre. To już coś. Przecież Ola ma nowego partnera i jeszcze nie zdążyli się zgrać.

Przepiękną pracę stóp i linię ciała prezentują w walcu angielskim Kasia i Marcin. Zbigniew Galiński nie ma wątpliwości, że aktorka "M jak miłość:" urodziła się w butach do tańca. Zabiera Wodeckiemu tabliczkę z jedynką i podnosi 11.
Pozostali jurorzy dają dziesiątki. Razem maksimum - 40 pkt.
Koniec pierwszej rundy. Na pierwszym miejscu ex aequo: Małgosia i Rafał oraz Kasia i Marcin, na końcu Kamila i Oliver. Pora na reklamy.

Trzeba ruszać biodrami

Runda druga. Zaczynają Kamila i Olivier. Ich quickstep robi piorunujące wrażenie. Jurorzy bez wahania podnoszą wyłącznie tabliczki z dziesiątkami. Pavlovic mówi do Janiaka: Potwierdziłeś regułę, że ciężkimi ćwiczeniami można dojść do perfekcji. Gdy zaczynałeś tańczyć kilka miesięcy temu, byłeś "absolutnie drewniany".

Z pewnością nigdy "drewniani" nie byli Małgosia i Rafał. Hubert Urbański zapowiadając ich jive'a mówi, że są jak alternatywne źródła energii. Rzucili na kolana publiczność i jurorów: 39 pkt.

Pora na Anię i Witka i ich walca angielskiego. Gdyby nie ta niewłaściwa sylwetka tancerzy, to pewnie byłoby znacznie lepiej. A tak: tylko 36 pkt.

Rafał i Aneta czarują sambą. Tak jak w trzeciej edycji programu znowu jest popcorn, zielona koszulka z napisem Brasil i podarte dżinsy. Choć Rafał - jak sam podkreśla - czuje się jak idiota aż tak ruszając biodrami - wychodzi mu to całkiem nieźle. Na 38 pkt.

Następna para: Ola i Michał. Ich quickstep jest niezły, bo lekki i szybki. Poprawny zapewne też, bo dostają 39 pkt.Teraz Kasia i Marcin. Tańczą cha-chę inną niż dotychczas. Są bezbłędni - 40 pkt.To już koniec pierwszego etapu zmagań. Z dalszej rywalizacji odpadają: Olivier i Kamila oraz Ania i Witek.

Walka uczuć

Żarty się skończyły. W grze zostają cztery najlepsze pary. Małgosia i Rafał tańczą tango tak, że "jak na dłoni widać walkę uczuć". 39 pkt.
Walc angielski Anety i Rafała jest - zdaniem Iwony Pavlovic - przepiękny. Na 40 pkt.

Trochę mniej podoba się tango Oli i Michała. Nota - 38 pkt.
Z kolei Kasia i Marcin za rumbę znowu inkasują 40 pkt.
To jeszcze nie koniec emocji. Rafał i Aneta za jive'a oraz Kasia i Marcin za tango zgarniają po 40 pkt. O punkcik mniej za rumbę dostają: Małgosia Rafał oraz OIa i Michał.

Teraz już wszystko jasne: po podliczeniu punktów od jurorów i widzów do finału przechodzą: Kasia i Marcin oraz Aneta i Rafał.
Chwila przerwy. Swoje nagrody wręcza "Tele Tydzień". Najlepszym tancerzem zostaje Rafał Maserak, a tancerką Aneta Piotrowska. Tytuł gwiazdora przypada Rafałowi Mroczkowi, a gwiazdy Kasi Cichopek.

Może trochę za wolno...

Finał. Free-style. Emocje sięgają zenitu. Zaczynają Rafał i Aneta. Jest wesoło, profesjonalnie i bardzo szybko. Dla niektórych nawet za szybko. Rafał wije się jak Michael Jackson. Aplauz ogromny i 40 pkt.
Kasia i Marcin. Spokojnie. Romantycznie. Może trochę za wolno, ale jurorzy nie mają wątpliwości, że był to taniec godny mistrzów. Noty też mistrzowskie - kolejne 40 pkt.

Mamy remis. Wszystko w rękach widzów. A oni decydują: w finale finałow zwyciężają Kasia i Marcin. Kasia płacze ze wzruszenia, publiczniość klaszcze, wiwatuje. Bursztynowa Kula trafia w ręce zwycięzców. Internauci nie mają wątpliwości: byli najlepsi.

***
Liczymy na was
W niedzielę rusza czwarta edycja Tańca z gwiazdami. Czekamy na Wasze komentarze. Kto wam się najbardziej podobał? Kto wypadł fatalnie? Piszcie po każdym odcinku. Nasz adres: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska