Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał Pucharu Polski w Bydgoszczy pod czujnym okiem UEFA

TOM
Paweł Skraba
Podczas wtorkowego finałowego spotkania o Puchar Polski, rozgrywanego na Stadionie bydgoskiego Zawiszy obecni będą przedstawiciele UEFA.

Lech Poznań i Legia Warszawa, to kluby które od dawna rywalizują o miano najlepszej drużyny w kraju. A na trybunach toczy się "pojedynek" kibiców. I wcale nie na gardła i najbardziej efektowne oprawy. Jest tajemnicą poliszynela, że kibice z Poznania skupieni w stowarzyszeniu 'Wiara Lecha" żyją z kibicami Legii, jak przysłowiowy pies z kotem. Przed organizatorami meczu, Policją i innymi służbami stoi wielkie wyzwanie. W Bydgoszczy spodziewanych jest jutro blisko 15 tysięcy kibiców z obu miast.
Jutrzejszym meczem, który otrzymał status wysokiego ryzyka zainteresowała się także Europejska Unia Piłkarska. Działacze UEFA systematycznie monitorują stadiony w Polsce i zachowanie się na nich kibiców. Wszystko to dzieje się w związku z zaplanowanymi dokładnie za rok finałami mistrzostw Europy. Specjalna delegacja UEFA zawita także jutro do Bydgoszczy, a jej przedstawiciele będą się bacznie przyglądać kibicom obu klubów.

Przeczytaj również: Mecz Lech-Legia już we wtorek. Droga do finału.

Organizatorzy meczu apelują więc do kibiców, aby pokazali, że Polska jest gotowa na Euro. Przypominają także, aby na mecz zabrać, prócz biletu, dowód tożsamości z numerem PESEL. Nie wolno mieć flag na drzewcach, także napojów w butelkach.
Bramy stadionu otwarte zostaną o godz. 15. Początek meczu o godz. 18.30.

Kolejne informacje już wkrótce, a relacja z meczu już jutro na naszej stronie internetowej www.pomorska.pl

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska