Dwójka liderów toruńskiej szermierki jest w wyśmienitej formie w tym sezonie. W I turnieju Pucharu Polski juniorów na początku września zwyciężyła Martyna Jelińska, wśród mężczyzn drugi był Szymon Kozłowski. W ten weekend w Toruniu rozegrano drugie zawody tegorocznego cyklu. Tym razem zwycięstwo odniósł Kozłowski, Jelińska musiała zadowolić się trzecim miejscem.
Toruński florecista w hali ZS 28 nie przegrał ani razu w eliminacjach i turnieju głównym. W ćwierćfinale zrewanżował się gdańszczaninowi Krystianowi Gryglewskiemu za porażkę sprzed miesiąca. Tym razem Kozłowski był już zdecydowanie lepszy (15:8). Potem w półfinale pokonał 15:11 Filipa Francescona (AZS AWFiS Gdańsk), a w finale 15:12 Jakuba Surwiłło z AZS AWF Warszawa.
Przeczytaj także: Największe światowe gwiazdy szermierki przyjadą do Torunia
Godny podkreślenia jest także wynik Aleksandra Kosickiego. Kolejny z florecistów Budowlanych zajął szóste miejsce. W ćwierćfinale przegrał 9:15 z Surwiłło.
W turnieju kobiet murowaną kandydatką do zwycięstwa wydawała się Jelińska, triumfatorka seniorskiego Pucharu Polski i zdecydowana liderka krajowego rankingu juniorek. Wszystko układało się zgodnie z planem do półfinału, w którym jednak przegrała 12:15 ze swoją najgroźniejszą rywalką, gdańszczanką Natalią Gołębiowską.
Florecistka AZS AWFiS później w finale pokonała jeszcze jedną toruniankę, 15:14 Martę Hausman. Gospodarze liczyli na zwycięstwo, ale nie mają na co narzekać. Zajęli bowiem pozostałe miejsca na podium, bo w półfinale była także Sandra Sulik. A jeszcze tuż za nimi, na 7. miejscu, uplasowała się najmłodsza Marika Chrzanowska, 10. była Patrycja Sarnowska.
Torunianki dominują wyraźnie w rankingu juniorów PZSzerm. Jelińska o blisko 100 punktów wyprzedza Gołębiowską, czwarta jest Hausman, piąta Chrzanowska, która jest przecież jeszcze kadetką. Wśród mężczyzn trzeci jest Kozłowski, najmłodszy w czołowej dziesiątce klasyfikacji.
Czytaj e-wydanie »