Koniec kariery Brawna
"Jestem zadowolony ze swojej pracy zawodowej w F1. Zrobiłem w tym sporcie dużo, ale teraz już przyszedł czas na odpoczynek. Cieszę się, że przez ostatnie lata pracowałem z promotorem Liberty Media, dzięki temu przeprowadziliśmy w serii wiele ważnych zmian" - przekazał Ross Brawn na stronie oficjalnego serwisu F1.
Brawn był pierwszym dyrektorem technicznym, który w ekipie Benettona pracował w latach 1992-96 z Niemcem Michaelem Schumacherem. Później obaj związali się na dziewięć lat z Mercedesem. Kolejny etap w F1 to założenie zespołu Brawn Grand Prix (w 2009 roku w jego barwach Brytyjczyk Jenson Button zdobył tytuł mistrza świata), który później sprzedał Mercedesowi i przez to umożliwił niemieckiej marce powrót do F1. W 2013 roku rozstał się z Mercedesem, na rok przed zdobyciem przez Brytyjczyka Lewisa Hamiltona tytułu mistrza świata za kierownicą "Srebrnej Strzały".
Pora na... wędkarstwo?
Teraz 68-letni inżynier zdecydował, że nadszedł czas na emeryturę i powrót do swojej drugiej wielkiej pasji, wędkarstwa.
"To właściwy czas" - wyjaśnił Brawn na oficjalnej stronie internetowej F1. "Nowe przepisy techniczne wejdą w 2026 roku, ich wprowadzeniem zajmą się już inni" - dodał. "Miałem szczęście pracować ze wspaniałymi zespołami, świetnymi kierowcami i wspaniałymi ludźmi" - zakończył. (PAP)
