Czytelniczka z Bydgoszczy: - Jestem na emeryturze i dorabiam sobie niewielkie pieniądze. To, co zaproponował rząd jest nieporozumieniem. Ludzie tacy jak ja nie blokują miejsc młodym. To robią inni. Szkoda, że rząd nie przyjrzał się osobom zatrudnianym, nawet w jednym zakładzie, na dwóch etatach. Zarabiają one wielkie pieniądze. Wiem coś o tym, bo sama wypłacam takim ludziom dodatkowe płace.
Czytelniczka z Lipna: - Cieszę się, że we Włocławku powstanie oddział Regionalnego Centrum Onkologicznego. Ten ośrodek jest tutaj bardzo potrzebny. Proponuję, aby jeszcze ogłosić społeczną zbiórkę na sprzęt dla tego oddziału.
Zbigniew z Inowrocławia: - Patrząc obecnie na kombatantów widzę jak wypinają piersi do orderów i oczekują przywilejów ze strony państwa. Szanowni kombatanci, zachowajcie trochę skromności. Cieszcie się z tego, że ocaliliście życie.
Julian Kwiatkowski z Bydgoszczy: - W Radominie ludzie na sesji chcieli tylko bronić szkoły, tymczasem policja zjawiła się tam tak, jakby chodziło o bandę gangsterów. Chyba z piętnaście policyjnych wozów zajechało do wsi. Na to były środki? Jak to możliwe, skoro codziennie słyszymy, że policji brakuje na paliwo, a nawet na koperty?
Czytelnik z Nakła: - Czekam na jakąś reakcję świata w sprawie walk Żydów z Palestyńczykami. I jakoś nie mogę się doczekać. Podejrzewam, że gdyby chodziło o inne państwa, nawet te sąsiadujące z Izraelem i Palestyną, już dawno świat by na to zareagował, aby przywrócić tam pokój.
Czytelniczka: - Jestem emerytką, pieniądze z ZUS-u przekazywane są na moje konto. Nie mam żadnego odcinka z ZUS-u potwierdzającego otrzymanie emerytury. Tymczasem kontrolerzy w tramwajach i autobusach poza legitymacją żądają też odcinków emerytury. To absurd.
Marek z powiatu bydgoskiego: - Jak tak dalej pójdzie, w naszym kraju zabraknie młodych, wykształconych ludzi. Wiele osób z dyplomami szuka pracy za granicą, bo tu nie mają szans na zatrudnienie. I nie zmieni tego modyfikacja przepisów o zatrudnieniu emerytów. Nie przybędzie od tego miejsc pracy takich, jakie powinny być do dyspozycji ludzi z wyższym wykształceniem.
Czytelniczka ze Żnina: - Podobno na południu Polski opracowano program, dzięki któremu młodzi ludzie, z odpowiednim wykształceniem mogą liczyć na pracę. Przez parę miesięcy są oni asystentami osób wybierających się na emeryturę, otrzymujących za opiekę dodatkowe pieniądze. Wynagrodzenie z Powiatowego Urzędu dostają młodzi ludzie. Czy nie można by czegoś takiego wprowadzić u nas?
Opinie prezentowane przez Czytelników w tej rubryce nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
"Gazeta", słucham!
bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]