bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
Janusz z Grudziądza: - Jeśli lewica nie zmieni stylu rządów, za kilka lat, podczas wyborów prezydenckich żaden członek SLD bądź chociażby sympatyk nie będzie miał szans zasiąść w Belwederze. Już teraz widzę, jak właśnie z tego powodu prawicowcy zacierają ręce.
Czesław Kowalski _z Torunia: - To, że nawet mieszkańcy ukochanego przez premiera miasta Łodzi postawili podczas prezydenckiej dogrywki na człowieka prawicy świadczy, że lewica swoimi rządami mocna zalazła ludziom za skórę.
**_Czytelnik z Torunia: - Najbardziej rozbawiła mnie informacja, że sprawami bezpieczeństwa w Bydgoszczy ma zająć się pan Andrzej Kaszubowski, który jeszcze niedawno odszedł z policji z powodu złego stanu zdrowia. Czyżby cudowne ozdrowienie?
Czytelnik z gminy Pruszcz: - W "Ekspresie Reporterów" w TV mówiono niedawno o upadających zakładach z Ożarowa, produkujących kable. Podano tam informację, że już wtedy, kiedy zakłady miały olbrzymie kłopoty finansowe, ich prezesi dali sobie wysokie nagrody. Poseł Gruszka stwierdził, że nic się nie stało, bo przecież odprowadzili od tego podatek. Wstydzę się, że na niego głosowałem.
Czytelnik z Gniewkowa: - W tej rubryce Włodzimierz z Gniewkowa oburzał się, że Lech Kaczyński wulgarnie odezwał się do "starszego pana". Przecież ów pan zadręczał go bezsensownymi pytaniami, w stylu "Dlaczego nie zmniejsza się bezrobocie?" Nie przedstawiono zajścia w sposób obiektywny.
Czytelnik z Włocławka: - Pan Chodynicki zajmie miejsce we włocławskim samorządzie. Nie popieram SLD, ale jestem oburzony tym, że najpierw wystąpił on z tego klubu, a następnie przystąpił do prawicy. Dziwne, że taki człowiek może brać udział w rządzeniu.
Józef z Bydgoszczy: - Cieszę się, że wybory w naszym mieście wygrał Konstanty Dombrowicz. To porządny człowiek.
Krystyna z Bydgoszczy: - Moja rodzina i znajomi od zawsze popierali lewicę. Tym razem nie poszliśmy na wybory. Bulwersuje nas bowiem fakt, że tak wysokie podatki musimy płacić na Kościół. Gdyby nie to, dziura budżetowa dawno byłaby załatana.
Andrzej Kwiatkowski z Włocławka: - Jestem ciekaw, kiedy społeczeństwo, które pracowało przez ostatnie 50 lat, dostanie jakieś pieniądze z prywatyzacji. Jak na razie państwo sprzedaje wszystko za bezcen, a ludzie nic z tego nie mają.
Stefan z Konarzyna: - Cieszę się, że w II turze wyborów lokalna społeczność wybrała na wójta panią z wyższym wykształceniem. Wcześniej, w I turze wyborów samorządowych, głosowano na osoby bez wyższego wykształcenia, w podeszłym wieku.
Czytelnik z Włocławka: - To smutne, że nie potrafimy ze sobą współdziałać, najlepiej czujemy się w utarczkach politycznych, nie jesteśmy tolerancyjni. Chyba czas najwyższy z tym skończyć.
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji. **
