"GAZETA", SŁUCHAM!

     Czytelnik z Bydgoszczy: - Anna Jarucka, podejrzana o składanie fałszywych zeznań, nagle zniknęła. To interesujące. Uczciwy człowiek nie musi uciekać przed prokuratorem.
     Czytelniczka z Bydgoszczy: - Donald Tusk reklamuje się jako człowiek z zasadami. Uważam, że on zasad nie ma, bo brzydko się zachowuje, nie odcina się od grających nieczysto członków Platformy.
     Marek z Torunia: - Chciałem głosować na pana Tuska, ale po programie Lisa z kandydatem na prezydenta, zmieniłem zdanie. Donald Tusk lawirował, unikał odpowiedzi, nie mówił o konkretach.
     Leszek ze Strzelna: - Podczas wojny okupant mordował urzędników, sędziów, lekarzy, prokuratorów, prezesów. Mówiono, że zginął kwiat polskiej inteligencji. Obecnie - jak można wywnioskować po lekturze gazet - nazwano by taką grupę ogniskiem korupcji, moralnego upadku.
     Piotr z Bydgoszczy: - Cieszę się, że powstał w Bydgoszczy uniwersytet, który podniesie rangę miasta i regionu. Szkoda tylko, że stało się to tak późno.
     Nauczyciel, emeryt z Bydgoszczy: - Z przerażeniem oglądałem jak uczniowie czcili rozpoczęcie roku szkolnego. Wszędzie pełno młodzieży z kuflami w rękach. Piwo lało się strumieniami. Zgroza!
     Zdzisław z Bydgoszczy: - "...i już nie ma prezesa". Dobrze, że podejmujecie takie tematy, jak w tym artykule. To wszystko działo się zapewne za zgodą Urzędu Marszałkowskiego, skoro w komisji stowarzyszenia zasiadał wicemarszałek. Czyżby naprawdę nie wiedział, że pan Niedbała był karany?
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.