Lena z Torunia: - Miało być państwo prawa, a wychodzi bezprawie. Sprawa z Sobotką zakrawa na skandal. Czy już nie obowiązuje domniemanie niewinności? Teraz już wystarczy przekonanie sądu? To po co ten cyrk z udziałem prokuratorów i adwokatów? Wyroki można wydawać zza biurka, zgodnie z politycznym zamówieniem. Wypadnie i szybciej, i taniej.
Józef z Sępólna: - Wielu oczekiwało, że nowy rząd natychmiast stworzy nowe miejsca pracy. To naiwność. Becikowe i wydłużenie, choć symboliczne, urlopów macierzyńskich, to krok w dobrym kierunku.
Kazimierz z Bydgoszczy: - Nie głosowałem na PiS, ale smutno mi, gdy codziennie czytam ataki na nowy rząd. Ludzie, dajcie mu trochę popracować w spokoju, dajcie mu szansę.
Marcin z Bydgoszczy: - Lidze Polskich Rodzin podpowiadam, że wzorce, jak podporządkować sobie żony, można czerpać z Iranu. Można by też wykorzystać policję, by zamykała w aresztach te bezczelne emancypantki chodzące w mini, farbujące włosy, nie spuszczające skromnie wzroku, kiedy mija je mężczyzna. A tak poważnie to czas, by opuścić tę oazę ciemnoty w nowoczesnej Europie.
Stanisław z Bydgoszczy: - Dorn powiedział, że akcja policji rozganiającej pałkami manifestantów w Poznaniu była przeprowadzona wzorowo. Wyobrażam sobie, że w czasach komuny podobnie dumni byli przywódcy ZOMO, rozganiających walczących o wolność i demokrację.
Ewa z Bydgoszczy: - Lepper atakujący Kwaśniewskiego za Sobotkę, ośmiesza się. Niech się weźmie raczej za swoich towarzyszy, z których zbyt wielu jest na bakier z prawem.
Roman z Bydgoszczy: - Wielkie brawa dla Ligi Polskich Rodzin za osiągnięcie szczytu głupoty. Skoro liderzy tej partyjki chcą sprowadzić kobietę do roli garkotłuka, powinni zacząć od zakazu kształcenia dziewczynek. Wystarczy, jak skończą one w przyklasztornych szkółkach kursy gotowania, szycia i haftowania.
Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
