https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie pojeździsz na łyżwach?

(ast)
Montowanie ślizgawki na Starym Rynku ma zakończyć się jeszcze w tym tygodniu. Kiedy lodowisko ruszy, jeszcze nie wiadomo.
Montowanie ślizgawki na Starym Rynku ma zakończyć się jeszcze w tym tygodniu. Kiedy lodowisko ruszy, jeszcze nie wiadomo. Tomek Czachorowski
Na razie bydgoszczanie mają do dyspozycji dwie ślizgawki. Niedługo ma ruszyć lodowisko na Starym Rynku. Miasto przymierza się też do budowy kolejnego.

Następna miejska ślizgawka powstanie przy Szkole Podstawowej nr 38 przy ulicy Węgierskiej na Wzgórzu Wolności. Budowa pełnowymiarowego lodowiska ma ruszyć w przyszłym roku.

Na drogie nas nie stać

- Dlaczego jednak miasto zrezygnowało z pomysłu budowy ślizgawki przy "Łuczniczce"? - pyta radny Stefan Pastuszewski.

Przypomnijmy, że miasto wybrało nawet projekt ślizgawki. Jej kształt miał przypominać kroplę wody wyrzuconą na brzeg. Prezydent Konstanty Dombrowicz mówi jednak, że na budowę lodowiska nie ma pieniędzy.
- Koszt inwestycji obliczyliśmy na 100 milionów złotych. Tymczasem ślizgawka przy Węgierskiej będzie kosztować około 3,5-5 miliona złotych. Na taką nas stać - dodaje.

Czynne jest już lodowisko w Fordonie, przy Szkole Podstawowej nr 65 przy ulicy Duracza. W poniedziałki, wtorki i piątki działa w godz. 14.30-20, w środy i czwartki od godz. 14.30 do 18.30, w soboty w godz. 10-20, a w niedziele od godz. 11.30 do 20.

Bilet normalny kosztuje 3 złote, a ulgowy złotówkę (stawka za godzinę). Prawo do ulgowych jazd ma młodzież do ukończenia 18 roku życia, renciści, emeryci, niepełnosprawni.

Można również wynająć lodowisko. Kosztuje to 130 złotych za godzinę.
Do 1 stycznia galeria Drukarnia zaprasza na sztuczne lodowisko od godziny 11. W weekendy od godz. 11 do 16, organizowane są pokazy i zabawy prowadzone przez mistrzów, m.in. z programu "Gwiazdy tańczą na lodzie", a w tygodniu w godz. 15-19 działa szkółka jeździecka. Na miejscu można skorzystać z wypożyczalni łyżew.

Czekają na mróz

Z kręceniem piruetów na Starym Rynku musimy jeszcze poczekać. Co prawda trwa tam montaż lodowiska, ale kiedy ślizgawka ruszy, dokładnie nie wiadomo.
- Całą konstrukcję chcemy złożyć jeszcze w tym tygodniu - informują w hali "Łuczniczka". - Później mamy zamiar lać wodę na taflę, ale jesteśmy uzależnieni od pogody. Grubość tafli lodowiska musi mieć około 10 centymetrów. A do tego potrzebna jest minusowa temperatura. Takiej na razie brakuje, nawet w nocy. Przeszkodą jest też deszczowa aura - Codziennie z nadzieją oglądamy długoterminowe prognozy pogody, ale póki co nie są dla nas pomyślne. Należy jednak liczyć, że temperatura wreszcie spadnie i być może za kilka dni lodowisko ruszy - dodają w "Łuczniczce".

Godzina jazdy na łyżwach ma kosztować, podobnie jak w ubiegłym roku, złotówkę.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sam-Byd.
Za 100 milionów to Firma Alstal wybudowała w ciągu roku stadion żużlowy w Toruniu na 15 000 tysięcy widzów.Prezydent Dombrowicz od 8 lat kłamie i mam nadzieje że już od przyszłego roku będzie zmuszony przestać kłamać.
~realista~
Pan Prezydent Kłamie! Koszt budowy "Łezki" miał oscylować w granicach 60 mln.Takie stwierdzenie padło podczas uroczystości w Ratuszu z
okazji 40 rocznicy zdobycia jedynego Mistrzostwa Polski Juniorów.Również zapowiedziano,że pieniądze są i na wiosnę wchodzą budowlańcy.
W czerwcu !!!! stwierdzono,że materiały budowlane podrożały a później,że teren nie odpowiada,bo blisko Brdy i ziemia się obsuwa.A jeszcze
przedtem zapłacili prawie 500.000 zł. za projekt,który leży w koszu./archiwum/. Tylko później trzeba było na siłę robić Stadion Miejski i zgadnijcie
gdzie poszły pieniądze-na ulicę Gdańską.Taka jest prawda Panie Prezydencie i te prawdę powinni wiedzieć mieszkańcy.
Panowie! Jedzcie Do Czech,Niemiec,Szwecji zobaczycie tanie lodowiska na 1000-1500 widzów z czterema szatniami,zapleczem sanitarnym i małym
Bistrem o lekkiej konstrukcji.Tylko Wy nie chcecie.Nie po drodze Wam lodowisko.Były trzy projekty przebudowy "TORBYDU" i co, Pan Prezydent
obiekt zamknął,bo liczył na szybką sprzedaż a tak naprawdę to zniszczył obiekt,który po remoncie wspanialeby wyglądał architektonicznie.
Polonia -rozwalona tenisa nie ma,piłki w Polonii też prawie nie,hokej zlikwidowany a mieszkańcy ślizgają się na kurnikach.Pomysł budowy pełnowymiarowego lodowiska pokryty balonem z sanitariami i szatniami w kontenerach i Barobusem to pewnie była ta obietnica przedwyborcza.Jeszcze teraz brakuje pozbycia się Grand Prix i cel zostanie osiągnięty.W Bydgoszczy będziemy oglądać jeden mecz międzypaństwowy i dwa mityngi L.A.
Koszykówka nie wypaliła,co zostało: "Delecta" i "Centrostal" w siatkówce a to trochę mało jak na Miasto Sportu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska