George Boole był geniuszem matematycznym, samoukiem. Przyszedł na świat jako syn szewca. Ojciec nauczył go tyle, ile sam mógł, jednak większość wiedzy Boole opanował sam - z książek.
Gdy osiągnął wiek 20 lat postanowił zostać duchownym. Jednak zanim podjął kroki do zrealizowania planu, otworzył prywatną szkołę, aby zabezpieczyć byt rodzinie. Wtedy właśnie zafascynowała go matematyka. Zapoznawszy się z dziełami Josepha Lagrange’a i Pierre’a Laplace’a, zaczął pisać własne prace na temat matematyki, które - choć pod wieloma względami były niedoskonałe i źle zredagowane, stały się na tyle znane, by George Boole w 1844 otrzymał medal Royal Society (Towarzystwa Królewskiego w Londynie) - angielskiego towarzystwa naukowego pełniącego funkcję brytyjskiej akademii nauk.
W 1854 Boole opublikował swoją najważniejszą pracę pt.: An Investigation of The Laws of Thought on which are founded the Mathematical Theories of Logic and Probabilities (Badanie praw myślenia, na których oparte są matematyczne teorie logiki i prawdopodobieństwa). Wykazał w niej, jak prawa logiki podane przez Arystotelesa mogą stanowić przedmiot rachunków.
Głównym jego osiągnięciem było wprowadzenie do matematyki i logiki pojęcia algebry Boole’a. Ze względu na wagę tego pojęcia oraz jego zastosowań w informatyce i logice matematycznej Boole jest powszechnie uważany za jednego z twórców tych dziedzin nauki. Georgeboole.com, specjalna strona strona internetowa Uniwersytetu w Cork poświęcona temu właśnie matematykowi mówi, że Anglik "wynalazł nowy rodzaj matematyki, klasyfikując myśl i kodyfikując ją przy użyciu języka algebry."
Uważa się, że to właśnie George Boole stworzył podwaliny ery cyfrowej. Wszak każdy, kto nawet niedbale szuka informacji w internecie wie, jak wykorzystać "i", "lub" oraz "nie".
Jesienią 1864 Boole przeziębił się. Jego żona, Mary Boole wierzyła, że najlepszym sposobem walki z chorobą jest wystawienie chorego na jej przyczynę. Polewała więc łóżko męża wodą. George Boole nie przeżył kuracji, zmarł 8 grudnia 1864 roku.