Get Well Toruń zdobył pierwszy medal w tym roku. Świetny Adrian Miedziński

W zasadzie to medale za sezon 2016. Finał MPPK w ubiegłym roku nie doszedł do skutku. Z tego powodu w Rawiczu siedem teamów walczyło o trofea, które będą liczyć się do klasyfikacji sezonu poprzedniego.

Na półmetku torunianie prowadzili z przewagą punktu nad kolejnym zespołem, wrocławskim Betardem. Bezbłędny był Adrian Miedziński, który najpierw pokonał parę Unii Leszno Piotr Pawlicki - Janusz Kołodziej, w kolejnych dwóch startach z Wybrzeżem Gdańsk, Kolejarzem Rawicz i Unią Tarnów wspierał go punktowo Paweł Przedpełski. W tych trzech wyścigach torunianie zdobyli 14 na 15 możliwych punktów.

O mistrzostwie dla Get Well mógł rozstrzygnąć wyścig 17. i bezpośrednie starcie z Betardem. Zakończyło się podziałem punktów po piorunującym ataku Miedzińskiego, który na jednym łuku uporał się z wrocławską parą.

Get Well zachował punkt przewagi nad Betardem, ale tyle samo punktów miała Unia Leszno. Pretendentów do medali było czterech przed ostatnią serią. Torunianie mieli najtrudniejsze zadanie, bo jako jedyni walczyli z duetem ekstraligowym z Rybnika, który miał tylko 2 punkty mniej i także walczył o podium.

Leszczynianie tylko zremisowali z Unią Tarnów, więc podwójne zwycięstwo w starciu z ROW dawało "Aniołom" mistrzostwo Polski. W pierwszym podejściu upadł w 1. łuku Przedpełski. W powtórce z pierwszego pola uciekł jednak Damian Baliński. Remis oznaczał wyrównanie wyniku Unii Leszno i pewne podium.

Szansy na złoto nie zmarnowali za to wrocławianie, którzy pewnie pokonali podwójnie miejscowego Kolejarza i z 24 punktami sięgnęli po mistrzostwo Polski. W barażu o srebro więcej szczęścia w losowaniu miał Pawlicki, któremu trafiło się lepsze wewnętrzne pole startowe. Szósty zawodnik Grand Prix 2016 wykorzystał to, lepiej wystartował i popędził po srebro do mety.

Po raz ostatni mistrzostwo Polski w parach torunianie wywalczyli w 2010 roku, gdy Wiesław Jaguś, Adrian Miedziński i Emil Pulczyński wykorzystali atut swojego toru. Potem wywalczyli jeszcze srebro w 2014 roku (Oskar Fajfer, Paweł Przedpełski w Gorzowie).

W klasyfikacji medalowej MPPK "Anioły" zajmują 4. miejsce. Zdobyli do tej pory 4 złote, 4 srebrne i 7 brązowych krążków. Prowadzi, dzięki złotej erze braci Gollobów w latach 90., Polonia Bydgoszcz, która ma 11 tytułów na koncie.

MPPK w Rawiczu - klasyfikacja

1. Betard Sparta Wrocław - 24
Szymon Woźniak 11+4 (3,1,1,2,2,2)
Tomasz Jędrzejak 13+2 (2,2,2,3,1,3)

2. Fogo Unia Leszno - 23+3
Piotr Pawlicki 17 (3,2,3,3,3,3
Janusz Kołodziej 4+2 (1,1,-,2,-,-)
Grzegorz Zengota 2+1 (0,2,0)

3. Get Well Toruń - 23+2
Adrian Miedziński 17 (3,3,3,3,3,2)
Paweł Przedpełski 6+3 (0,1,2,2,0,1)
Daniel Kaczmarek ns

4. ROW Rybnik - 21
Damian Baliński 16 (2,3,2,3,3,3)
Kacper Woryna 5+3 (0,0,1,2,2,0)
Robert Chmiel ns

5. Unia Tarnów - 15
Jakub Jamróg 10+1 (0,3,3,1,1,2)
Artur Czaja 5+1 (1,1,0,0,2,1)
Artur Mroczka ns

6. Wybrzeże Gdańsk - 13
Oskar Fajfer 10 (3,2,1,0,1,3)
Hubert Łęgowik 3+1 (2,0,0,1,0,0)

7. Kolejarz Rawicz - 7
Arkadiusz Pawlak 7 (1,2,1,1,1,1)
Marek Lutowicz 0 (0,0,0,0,0,0)

Wyścig po wyścigu

1. Pawlicki, Baliński, Kołodziej, Woryna
2. Woźniak, Jędrzejak, Czaja, Jamróg
3. Fajfer, Łęgowik, Pawlak, Lutowicz
4. Miedziński, Pawlicki, Kołodziej, Przedpełski
5. Baliński, Jędrzejak, Woźniak, Woryna
6. Jamróg, Pawlak, Czaja, Lutowicz
7. Miedziński, Fajfer, Przedpełski, Łęgowik
8. Pawlicki, Jędrzejak, Woźniak, Zengota
9. Jamróg, Baliński, Woryna, Czaja
10. Miedziński, Przedpełski, Pawlak, Lutowicz
11. Pawlicki, Kołodziej, Fajfer, Łęgowik
12. Baliński, Woryna, Pawlak, Lutowicz
13. Jędrzejak, Woźniak, Łęgowik, Fajfer
14. Miedziński, Przedpełski, Jamróg, Czaja
15. Pawlicki, Zengota, Pawlak, Lutowicz
16. Baliński, Woryna, Fajfer, Łęgowik
17. Miedziński, Woźniak, Jędrzejak, Przedpełski
18. Pawlicki, Czaja, Jamróg, Zengota
19. Baliński, Miedziński, Przedpełski, Woryna
20. Jędrzejak, Woźniak, Pawlak, Lutowicz
21. Fajfer, Jamróg, Czaja, Łęgowik