Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKM i Olimpia boją się o budżet, bo Grudziądz ma ratować szpital. Czy ratusz okroi dotacje klubom?

Redakcja
Arkadiusz Tuszkowski, prezes MrGarden GKM Grudziądz: - Wierzę, że nie dojdzie do obcinania budżetów klubom i będziemy mogli spokojnie, zgodnie z planem odjechać sezon 2017
Arkadiusz Tuszkowski, prezes MrGarden GKM Grudziądz: - Wierzę, że nie dojdzie do obcinania budżetów klubom i będziemy mogli spokojnie, zgodnie z planem odjechać sezon 2017 Maryla Rzeszut
Dlaczego w największych klubach sportowych Grudziądza pojawił się lęk o budżet na 2017 rok? Bo radni argumentują, że miasto zbyt dużo daje na GKM i Olimpię (razem na oba kluby ok. 3 mln zł na 2017). - Radni powinni pamiętać czym żyje miasto w sezonie i nie narażać budżetów klubów sportowych - mówi Arkadiusz Tuszkowski, prezes GKM SA. GKM i Olimpia nie chcą być kozłami ofiarnymi.

Niektórych radnych razi to, że ratusz przeznacza dla MrGarden GKM i Olimpii Grudziądz spore sumy. Twierdzą, że największym klubom można "obciąć" konkretne kwoty.

Na co pilnie miasto potrzebuje pieniędzy? Na zadłużony szpital.

Kluby sportowe nie chcą być kozłami ofiarnymi. - Zapędy do okrojenia budżetów, zwłaszcza największych klubów, należy zahamować - twierdzą działacze MrGarden GKM i Olimpii.

Czy tak się stanie?
Możliwe, że kibice i działacze klubów sportowych w Grudziądzu dmuchają na zimne.

Na środowej sesji rady miejskiej w Grudziądzu pojawiła się liczna reprezentacja działaczy i kibiców klubów sportowych. Fakt, że radni nie przyjęli projektu uchwały, przesuwającej część długu szpitala na konto Grudziądzkich Inwestycji Medycznych, wzbudził ich niepokój.

- Nie jestem specjalistą od ekonomii, ale wiem, że uchwalonego budżetu należy się trzymać. To, co działo się na sali obrad w ratuszu, martwi nas. Skoro na sesji pojawili się liczni przedstawiciele klubów sportowych to znaczy, że sprawa jest poważna. Grudziądzcy radni powinni zainteresować się, czym żyją mieszkańcy w sezonie i pamiętać, że tysiące kibiców zjawia się co tydzień na stadionach GKM-u czy Olimpii. Nie można ignorować woli ogromnej rzeszy mieszkańców, regularnie chodzących na mecze - mówi Tuszkowski.

Czy to, że szpital nie został odciążony ze sporej części długu, może odbić się na budżetach klubów sportowych, w tym sztandarowego GKM?

MrGarden GKM wysłał wniosek o licencję na 2017 rok. Przedłożył wszystkie dokumenty

- Jest obawa, że miasto szukając pieniędzy, może obciąć finansowanie klubów. Mam nadzieję, że tak się nie stanie. GKM i Olimpia zostały już wcześniej dokapitalizowane przez miasto. Dzięki temu powstały spółki akcyjne. Nasz budżet na 2017 r. zbudowaliśmy m.in . w oparciu o dofinansowanie z ratusza, zagwarantowane w budżecie miasta. Oczywiście, nie oglądamy się tylko na miasto. Sami też pozyskujemy coraz to nowych sponsorów i podpisujemy z nimi umowy. Lista firm wspierających MrGarden GKM Grudziądz jest coraz dłuższa - dodaje.

MrGarden GKM otrzymuje też pieniądze od telewizji, która transmituje mecze PGE Ekstraligi ze stadionu w Grudziądzu.

- Mamy sporo wpływów do kasy klubu, a mimo to, bez ustalonego już dawno wsparcia miasta, trudno nam będzie dopiąć ekstraligowy budżet. Nie wiadomo, czy dalibyśmy radę wywiązać się z kontraktów podpisanych z żużlowcami na sezon 2017 - martwi się Arkadiusz Tuszkowski. - Dlatego wierzę w to, że problem miasta z długiem szpitala nie odbije się na klubach, w tym na GKM i będziemy dofinansowani tak jak obiecano i ustalono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska