https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Aleksandrów Kujawski. Samorządowcy chcą, by miasto Aleksandrów podało ich...do sądu.

Jadwiga Aleksandrowicz
Arkadiusz Świątkowski, zastępca wójta gminy Aleksandrów Kujawski zarzuca burmistrzowi Aleksandrowa, że wmawia ludziom nieprawdę w sprawie wspólnej inwestycji
Arkadiusz Świątkowski, zastępca wójta gminy Aleksandrów Kujawski zarzuca burmistrzowi Aleksandrowa, że wmawia ludziom nieprawdę w sprawie wspólnej inwestycji
Zdenerwowali się gminni samorządowcy, gdy poznali protokół z sesji Rady Miasta Aleksandrów Kujawski z 2 czerwca. Ich zdaniem, burmistrz wmawia ludziom nieprawdę. Zachęcają, by burmistrz podał ich do sądu, bo to ponoć jedyna droga, by przekonać się, kto zawinił w sprawie budowy kanalizacji.

Nikt niczego nie zmieniał

Przypomnijmy: miasto i gmina wiejska miały wspólnie budować kanalizację w ramach tzw. Aglomeracji Aleksandrów Kujawski. Warunkiem było uzyskanie dofinansowania z ProgramuOperacyjnego Infrastruktura i Środowisko, bo to inwestycja obliczana na około 100 mln złotych. Miasto złożyło wniosek o dofinansowanie, ale przepadł on na etapie analizy formalnej.

Drugiego czerwca na sesji RadyMiejskiej burmistrz AndrzejCieśla winą za ten stan rzeczy obarczył gminę wiejską. Gminni samorządowcy nie wytrzymali, zwłaszcza że radni gminy nie palili się do wspólnej inwestycji z miastem, mając na uwadze fatalne doświadczenia ze wspólnej z miastem budowy ul. Hallera (obecnie Wiejskiej).

W obszernym piśmie do burmistrza Andrzeja Cieśli Arkadiusz Świątkowski, zastępca wójta gminy Aleksandrów Kujawski, wytknął nieprawdziwe informacje, jakie płyną z miasta na temat przygotowania tej inwestycji. Zaprzecza jakoby projekt padł, bo gmina wiejska zmieniała granice Aglomeracji Aleksandrów Kujawski. Zapewnia, że nie zmieniano ich od 2006 (!) roku. Ale ponieważ rozporządzenie wojewody w tej sprawie wydane zostało niezgodnie z obowiązującym prawem, straciło moc w listopadzie 2008 roku. "Na moment złożenia wniosku o dofinansowanie Aglomeracja Aleksandrów Kujawski nie istniała i do dnia dzisiejszego nie została wyznaczona" - tłumaczy Arkadiusz Świątkowski.

Zaprzecza też, by kiedykolwiek gmina wiejska wycofała się ze wspólnej inwestycji. Wytknął miastu, że przed końcem oceny wspólnego projektu złożyło wniosek o dofinansowanie z RPO części założonych w nim prac, czym złamano par. 15 porozumienia między miastem a gminą.

Nieprawdziwa jest również, zdaniem zastępcy wójta, informacja, że na punktacji projektu zaważyło to, że miasto ponoć miało wszystkie wymagane pozwolenia dla każdego elementu zadania, a gmina wiejska tylko 20 procentami pozwoleń. "Wyjaśniam - pisze Arkadiusz Świątkowski - że na etapie oceny projektu punktowane były tylko i wyłącznie pozwolenia, uzyskane przed datą złożenia wniosku i zamknięcia naboru wniosków, a takich zarówno miasto, jak i gmina nie miały żadnych".

Wniosek mizernej jakości?

Miasto zleciło przygotowanie wniosku o dofinansowanie zewnętrznej firmie. Zdaniem zastępcy wójta, popełniła ona wiele błędów. Dlatego na piśmie zachęca burmistrza, by ten - skoro uważa, że winę ponosi gmina - dochodził swoich praw na drodze sądowej, bo według przedstawiciela gminy, to sposób na poznanie prawdy, kto jest winien, że wniosek o dofinansowanie budowy kanalizacji i rozbudowy miejskiej oczyszczalni ścieków przepadł.

- Jeśli jest to oficjalne stanowisko pana wójta, bo pismo do mnie podpisał jego zastępca, to muszę powiedzieć, że jestem zdumiony. Wielokrotnie na temat wspólnego projektu rozmawialiśmy - powiedział nam wczoraj burmistrz Andrzej Cieśla. - Poprosiłem firmę, która przygotowywała wniosek o dofinansowanie, by odniosła się do zarzutów, stawianych jej przez pana Świątkowskiego. To jest odwracanie kota ogonem. Pan Świątkowski w piśmie do mnie powołuje na protokół z czerwcowej sesji. Są tam wątki, których w ogóle na tej sesji nie poruszałem - twierdzi burmistrz.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obi bok
Kilka lat temu byłem związany z Aleksandrowem, a dziś miałem okazję przyjechać do Waszego miasta.

Syf, nędza! Dworzec to zaraz się rozpadnie. Brud! Przez kilka lat na lepsze nie zmieniło tu się dosłownie nic! Szukałem bankomatu i nawet nie miałem kogo zapytać o drogę, bo w biały dzień (ale po godzinach pracy) koło dworca spotkałem tylko bezdomnego i trzech dresiarzy. Porządni ludzie widać siedzą w domach, bo nawet nie mają dokąd pójść, albo już dawno stąd wyjechali.

Wszedłem na pomorską poczytać, co władze miasta robią, aby polepszyć Wam życie.

I co widzę? Że wszyscy latają po sądach, prokuraturach, RIO, ślą protesty do wojewody, szukają haków na przeciwników, podsłuchują, knują intrygi. Jaka aglomeracja? Toż to wiocha!

Pojedźcie sobie do Rypina, miasta podobnej wielkości. Tam właśnie dostali kasę na budowę wodociągu z tego samego programu, w którym odrzucono aleksandrowski wniosek! A więc można! Budują też sobie aquapark, na który miasto dostało pieniądze z unii europejskiej. I w tym uczestniczy też gmina wiejska, co jakoś tam nie jest problemem. A na co Aleksandrów zdobył dotację? Z tego co czytam, to na piknik rodziny! A w Rypinie tymczasem sobie budują strefę ekonomiczną! I w Kowalewie pomorskim tak samo!

Więc może zamiast znów iść do sądu panowie radni usiądą i napiszą ten cholerny wniosek o dofinansowanie kanalizacji. Ale, ale, z tego co pamiętam to jakiś 6-7 lat temu zaczęli tę kanalizację robić. Tzn. naprawili drogę, a potem musieli ją niszczyć, bo zapomnieli położyć rurę.
G
Gość
Drugiego czerwca na sesji RadyMiejskiej burmistrz AndrzejCieśla winą za ten stan rzeczy obarczył gminę wiejską. Gminni samorządowcy nie wytrzymali, zwłaszcza że radni gminy nie palili się do wspólnej inwestycji z miastem, mając na uwadze fatalne doświadczenia ze wspólnej z miastem budowy ul. Hallera (obecnie Wiejskiej).

Tak wyglądają spółki i o pieniądze najczęściej chodzi ...
m
mruczek
Jednak p.burmistrzu musi Pan uznać nieskuteczne działanie pana pupila pana B,odpowiedzialnego za wnioski unijne.Pan ten,świetnie opłacany i bardzo zarozumiały,protegowany senatora Persona,od kilku lat nic nie zdziałał.A Pan-podobnie jak w przypadku MCK-udaje,że wszystko jest OK.A wybory niedługo.

Jak można zarzucać nieróbstwo panu B. Jest to najlepszy agent pana W. do kontroli posunięć Burmistrza. W niektórych kręgach ma pseudonim WW -wtyka W. Niech nie mówią, że tylko Włoszek steruje z ukrycia.
i
inzynier
Niech wójt nie odwraca kota ogonem! Ciekawa jestem jak oceni współpracę z gminą firma, która przygotowywała projekt? Okaże się, że wójt dał do wsółpracy jakiegoś noieudacznika, ale już do Jednostki Realizującej Projekt wstawił swoją teściową. Niech się przyzna, że od początku miał ten projekt w d..., zresztą potwierdził to w artykule. WIĘCEJ SAMOKRYTYCYZMU!!!!!!!!!!!!

jeśli chodzi o sprawy projektów lub i nwestycji budowlanych wójt olszewski i podlegli mu pracownicy co się tym zajmuja to kompletna porazka w calym regionie

niech wójt budowniczy pokaże pozwolenie na budowę drogii w odolionie

myslę to o pozwoleniu wydanym wraz z zatwierdzeniem projektu

pozdrawiam tych nieszczesnych budownniczych

ps
a jak ta wspaniała droga dziś wyglada mozna zobaczyc samemu
g
gość
Panie Prusaczyk!
Skłócił pan radnych miejskich ze sobą, Radę z burmistrzem, a teraz próbuje sam intrygować między wójtem i burmistrzem. To akurat chyba się panu nie uda, bo obaj mają wystarczająco dużo oleju w głowach. Ciekawe co pan wymyśli znowu w swoich knowaniach, bo zachowuje się pan jak nędzna kreatura. Zero klasy, czas, byśmy o panu szybko zapomnieli, bo to wstyd i hańba!
g
gość
Niech wójt nie odwraca kota ogonem! Ciekawa jestem jak oceni współpracę z gminą firma, która przygotowywała projekt? Okaże się, że wójt dał do wsółpracy jakiegoś noieudacznika, ale już do Jednostki Realizującej Projekt wstawił swoją teściową. Niech się przyzna, że od początku miał ten projekt w d..., zresztą potwierdził to w artykule. WIĘCEJ SAMOKRYTYCYZMU!!!!!!!!!!!!
u
urzędnik
Jednak p.burmistrzu musi Pan uznać nieskuteczne działanie pana pupila pana B,odpowiedzialnego za wnioski unijne.Pan ten,świetnie opłacany i bardzo zarozumiały,protegowany senatora Persona,od kilku lat nic nie zdziałał.A Pan-podobnie jak w przypadku MCK-udaje,że wszystko jest OK.A wybory niedługo.
m
mieszkaniec gminy
Panie dr.Cieśla.Niech Pan nie da się w manipulowac w rozgrywki świątkowskiego niech ten młody krętacz nie straszy Pana doktora sądem. Niech uważa żeby jemu prokurator nie dobrał się do d....!!!!!!
n
nikt
pani burmistrzu głowa do góry światkowski to lizus olszewskiego i juz się szykuje do kampani samorzadowej . liczy pewnie na miejsce w radzie powiatu

panie burmistrzu nniech pan nie pozwoli sobie by chłystki Pana obrazały
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska