- "Botanik" jest centralnym miejscem życia flory w naszym mieście, dlatego właśnie tutaj dzieci przygotowywały kolaże, wykorzystując materiały roślinne - mówi Alina Obruszkiewicz, koordynatorka projektu i dodaje: - Na co dzień dzieci używają tylko kredek i plasteliny. Chcieliśmy, aby poznały nowe techniki pracy.
Najwięcej radości sprawiło najmłodszym wyklejanie świeżych roślin na kartkach papieru. - Nigdy wcześniej nie robiłam obrazów z kwiatów, ale pomysł bardzo mi się podoba - przyznaje dziewięcioletnia Martyna Nowak.
Niekonwencjonalna forma prac miała zachęcić dzieci do kontaktu z naturą i spędzania czasu na świeżym powietrzu.
- Nie lubię lekcji plastyki w szkole, ale siostra namówiła mnie, żeby wziąć udział w tym konkursie i jest wspaniale - dodaje Martyna.
Dzieci bardzo starały się stworzyć jak najpiękniejszy eko-obraz, bo wiedziały, że czekają na nie atrakcyjne nagrody. Początkowo w rywalizacji miało zostać wyróżnionych tylko kilka najlepszych prac. - Ze względu zróżnicowanie wiekowe postanowiliśmy nagrodzić wszystkie dzieci - tłumaczy Alina Obruszkiewicz.
Dobra zabawa podczas tworzenia eko-obrazów i upominki sprawiły, że każde dziecko z uśmiechem na twarzy opuszczało Ogród Botaniczny.
Dzieciaki były też ciekawe, czego mogą się spodziewać przyszłej wiosny. - Co roku staramy się wymyślić coś nowego, na pewno w przyszłym roku również dzieci będą miło zaskoczone - zapewniają organizatorzy.