Grudziądzcy urzędnicy czekają na wzrost pensji

Łukasz Ernestowicz

3 maja 2009, 12:00

- Najwyższe podwyżki otrzymają pracownicy, którzy zarabiają najmniej. I tylko im na razie podnieśliśmy pensje. Inspektorzy i kierownicy wydziałów muszą poczekać - mówi prezydent Robert Malinowski

Urzędnik na najniższym stanowisku w Ratuszu otrzymuje wynagrodzenie w granicach od 1350 zł do 2100 zł brutto w zależności od stażu pracy i obowiązków. Inspektor Urzędu Miejskiego zarabia od 2020 zł do 3400 brutto.

Kierownicy wydziałów otrzymują wynagrodzenia w granicach od 2600 zł do 3520 brutto. Oprócz tego do pensji mają dodatek funkcyjny - kilkaset złotych.

W tym roku średnio pensje w Ratuszu wzrosną o 4 proc. Jednak podwyżki, które zostały już wypłacone wynoszą średnio 7,8 proc i otrzymali je najmniej zarabiający urzędnicy - jedna trzecia wszystkich pracowników magistratu.

Ponieważ wzrost pensji obowiązuje od 1 stycznia, urzędnicy otrzymają również zaległe pieniądze za cztery ubiegłe miesiące. Jak deklaruje prezydent Robert Malinowski, na największe podwyżki mogą liczyć urzędnicy, którzy zarabiają najmniej.

Czy to oznacza, że kierownicy i inspektorzy otrzymają w tym roku marne grosze? Niekoniecznie. Prezydent przyzna również swoim pracownikom nagrody. Już wiadomo, że pula do podziału jest większa niż w ubiegłym roku o 30 tys. zł i wynosi okrągłe 280 tys. zł

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 31

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość25.05.2009 18:58:25

czy to prawda ,że pracownicy MOPR i DEPS dostali po 500 zł podwyżki ?? (bo w urzędzie miasta aż huczy-bo nic nie dostali,a może coś dostaną na dzień samorządowca-to już w środę)

Pracownik Ratusza23.05.2009 21:08:10

W dniu 23.05.2009 o 10:47, Urzędnik napisał:
Ja pracuję w Urzędzie i żadnej podwyżki ani nagrody nie dostałem. Skąd te wieści o podwyżkach? Ostatnio podwyżki dostali pracownicy MOPR.

Może ktoś wie kiedy dostaniemy podwyżki, przecież te 4% należy się wszystkim pracownikom. Słyszałem, że dostali podwyżki ze spłatą od stycznia pracownicy jednostek, a my kiedy?

Urzędnik23.05.2009 12:47:57

W dniu 22.05.2009 o 20:22, Gość napisał:
MAM ŻONĘ W URZĘDZIE I ŻADNEJ PODWYŻKI NIE DOSTAŁA -CO TU JEST GRANE???

Ja pracuję w Urzędzie i żadnej podwyżki ani nagrody nie dostałem. Skąd te wieści o podwyżkach? Ostatnio podwyżki dostali pracownicy MOPR.

3323.05.2009 11:03:32

A jak podwyzki w strazy miejskiej?

Gość22.05.2009 22:22:04

MAM ŻONĘ W URZĘDZIE I ŻADNEJ PODWYŻKI NIE DOSTAŁA -CO TU JEST GRANE???

~gość~18.05.2009 13:05:49

proszę powiedzieć ,kiedy większe podwyżki otrzymają pracownicy obsługi Zespołu Placówek Młodzieżowych "Bursa"?bo chyba zgodzą się państwo,że podwyżki rządu 30 zł nie są poważnym traktowaniem ludzi.....

Urzędnik09.05.2009 16:33:10

Średnio o 7,8 proc. wzrosły płace pracowników Ratusza, którzy już otrzymali podwyżki. Więcej pieniędzy niż w ubiegłym roku prezydent przeznaczy również na nagrody dla swoich podwładnych. Pytam się kto tyle dostał , a jezeli chodzi o nagrody to o jakich podwładnych tu chodzi znowu dostana wybrańcy ci tzw. pracusie...?

Urzednik07.05.2009 01:15:06

Popieram mojego przedmówcę

Gość06.05.2009 10:59:53

Nie tylko oni (do przedmówcy).
Jeżeli chodzi o pensje pracowników szkół i przedszkoli do Pan Prezydent chyba nie ma żadnego rozeznania! Jak można zarabiać ok. 900,00 zł nawet z długoletnim stażem pracy? Daje to niewiele p[onad 200 Euro/m-c. Jesteśmyw Unii!!!!

Gość05.05.2009 23:12:43

W dniu 04.05.2009 o 23:00, szeregowy urzędnik napisał:
Największe uposażenie maja naczelnicy wydziałów: edukacji i spraw społecznych (swego czasu pisała o tym pomorska). Ja uważam że są to najbardziej niekompetentni naczelnicy i co najgorsze znienawidzeni przez swoich podwładnych.

Oni powinni być pierwsi do odstrzału.

gość505.05.2009 21:43:31

moim zdaniem wynagrodzenia wszystkich pracowników samorządowych powinny być jawne. Chyba ten kto najlepiej zarabia to za coś te pieniądze bierze. Jeżeli wynagradza się według zasług to chyba nie ma się czego obawiać. Będziemy brać przykład z tych najlepiej opłacanych i pracować tak jak oni to wtedy słowa większości grudziądzan będą przynajmniej miały pokrycie "lenie i nieroby a takie pieniądze biorą"

gość505.05.2009 21:10:18

takiego traktowania pracowników nie było za żadnej władzy żadnej sprawiedliwości. Im mniej robisz tym więcej masz.
trzeba brać przykład z leni i nierobów to nas docenią

obi05.05.2009 14:40:03

Pewnie i tak tej furiatki nie przyjma .

Gość05.05.2009 14:29:13

W dniu 05.05.2009 o 12:00, Gość napisał:
Wszystkim urzędasom pozakładałabym własna działalność rozliczana z ilości "przepracowanych" dokumentów, osiagniętych wpływów do kasy miejskiej ( jak ajencje PKO itp). Dowiedzieliby sie, co oznacza pracowac na podatki, Zusy itp do 24 każdego miesiąca, a dopiero reszta na siebie i też do opodatkowania. Wtedy podwyżka każda byłaby "sukcesem". I nie wazne jakie pieniadze idą z tej działalności , a jaka strata nieżadko, sam Ciężar ZARABIANIA tych pieniędzy!!!Czy oni w ogóle wiedza o czym piszę? Kto gwarantuje stałą, zawsze pewną pensję jak urzędasom w działalności gospodarczej? No kto??? Nie wkurzajcie mnie do białości.

Nie garaczkuj sie tylko zatrudnij sie w urzedzie furiatko.

Gość05.05.2009 14:00:05

Wszystkim urzędasom pozakładałabym własna działalność rozliczana z ilości "przepracowanych" dokumentów, osiagniętych wpływów do kasy miejskiej ( jak ajencje PKO itp). Dowiedzieliby sie, co oznacza pracowac na podatki, Zusy itp do 24 każdego miesiąca, a dopiero reszta na siebie i też do opodatkowania. Wtedy podwyżka każda byłaby "sukcesem". I nie wazne jakie pieniadze idą z tej działalności , a jaka strata nieżadko, sam Ciężar ZARABIANIA tych pieniędzy!!!
Czy oni w ogóle wiedza o czym piszę? Kto gwarantuje stałą, zawsze pewną pensję jak urzędasom w działalności gospodarczej? No kto??? Nie wkurzajcie mnie do białości.