https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzki taksówkarz: ulice są zasypane!

Przemysław Decker
Aż rąk nie czuję - skarży się Zbigniew Jasiński. Jego zdaniem,  zaśnieżone są nie tylko ruchliwe trasy, ale także te osiedlowe: - Mieszkam przy Astrowej.  Żeby wyjechać, musiałem ostro szuflować
Aż rąk nie czuję - skarży się Zbigniew Jasiński. Jego zdaniem, zaśnieżone są nie tylko ruchliwe trasy, ale także te osiedlowe: - Mieszkam przy Astrowej. Żeby wyjechać, musiałem ostro szuflować Przemek Decker
- Wygląda na to, że Ratusz przed końcem roku nie ma pieniędzy na odśnieżanie- twierdzi Zbigniew Jasiński. Urzędnicy odpowiadają: - Nic z tych rzeczy.

Miasto i firmy, które są odpowiedzialne za utrzymanie ulic zimą, idą po najmniejszej linii oporu - to opinia wielu kierowców z naszego miasta.

Twierdzą oni, że pługi widują bardzo rzadko i dlatego na większości tras zalega dość gruba warstwa śniegu lub błota.

Najwięcej do powiedzenia w tej sprawie mają taksówkarze, którzy doskonale orientują się w jaki sposób do jazdy są przygotowane trasy.

- Jest bardzo źle - przekonuje Zbigniew Jasiński. Uważam, że w ubiegłym roku służby bardziej się starały. Jeździło się o wiele bezpieczniej.

Diabeł tkwi nie tylko w śniegu, ale i lodzie

Zdaniem taksówkarza, po macoszemu traktowane są nie tylko ruchliwe trakty, ale także te osiedlowe.

- Mieszkam przy ulicy Astrowej. Jest ona całkowicie zasypana. Żeby wyjechać, musiałem usunąć ogromne zwały śniegu. Robiłem to przez kilka godzin, w nocy. Aż rąk nie czuję - skarży się Zbigniew Jasiński.

Nie śnieg, ale warstwa lodu najbardziej nam przeszkadza - mówi z kolei pani Mariola, którą wczoraj po południu spotkaliśmy na starym mieście.

- Chwila nieuwagi i można wylądować w rowie albo z kimś się zderzyć. Moim zdaniem, jezdnie w ogóle nie są posypywane solą - twierdzi kobieta. O komentarz do opinii mieszkańców poprosiliśmy odpowiedzialnych za drogi urzędników.

Nie sypią soli, bo to nie ma sensu

- Naszym zdaniem, sytuacja nie jest najgorsza- ocenia Jarosław Murgała, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich.

Argument, że miasto nie ma pieniędzy na odśnieżanie skwitował krótko: jest nietrafiony.

- W tym roku, firmie, która wygrała przetarg nie zapłacimy żadnej faktury. Mamy na to 30 dni od wykonania usługi- wyjaśnia Jarosław Murgała.

Przedsiębiorstwo Usług Miejskich, które na zlecenie Ratusza odśnieża ulice, zapewnia, że nie próżnuje z robotą.

- Śnieg na bieżąco usuwa 6 pługów. Mamy do "odkurzenia" w sumie 300 km jezdni, więc pojazdy w tym samym miejscu pojawiają się średnio co dwie godziny- twierdzi Rafał Chmielewski, kierownik działającego w ramach PUM-u Zakładu Usług Komunalnych.

A co z usuwaniem lodu? Z tym jest większy problem.

- Chlorek sodu działa tylko w temperaturze do około 11 stopni poniżej zera. Gdy jest zimniej, nie ma sensu go sypać, dlatego tego nie robimy - dodaje Rafał Chmielewski. - W zamian wykorzystujemy piach z domieszką soli.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Szanowny Panie Chmielewski kierowniku PUM, takich głupot jak Pan pisze już dawno nie czytałem. Od razu widać, że należałoby Pana zwolnic, ponieważ nie posiada Pan podstawowej wiedzy, aby wykonywać powierzone Panu obowiązki.

Owszem SÓL (chlorek sodu) topi śnieg do temperatury ok. -7'C
Ale CHLOREK WAPNIA topi śnieg do -22'C !!!!!!!!!!!!!!!

Nie jestem z branży, umiem czytać i mam Internet, więc wiem. Zastanawiam się jaką Pan skończył szkołę, musiała byc jakaś dziwna, że nie uczyli czytania...

Nie trzeba być biegłym z chemii(osobiście jestem chemikiem), żeby wiedzieć iż pan kierownik PUM-u bredzi. Mieszanka chlorku sodu i piasku naprawdę niewiele daje. Jasne chlorek wapnia jest droższy, ale per saldo chyba wszystkim zależy by ulice były przejezdne. Zresztą duże mrozy długo nie trzymają. Naprawdę jestem pełen "podziwu" jakich miejskie spółki mają fachowców. Nic dziwnego, że Grudziądz wlecze się w ogonie miast polskich. Czasami odnoszę wrażenie że obecnie rządzący mają ludzi za kompletnych ignorantów i imbecyli, którzy wszystko kupią.
A
Ania
Miasto jest dobrze odśnieżone-całkowicie za to zapała Spółdzielnia Mieszkaniowa. Na Lotnisku po prostu nie da sie przejechać ani przejść bo albo na drodze lezy kupa sniegu albo chodnik oddzielony jest od drogi tym, co PUM-owskie piaskarki zepchneły z jezdni.Co na to administracja ? Ano...Na drzwiach powiesili kartkę "Nie budzić ze snu"
j
ja
Miałam na myśli głównie tą "elitę" bezrobotnych, którzy pracą się nigdy nie pohańbią, licząc tylko na pomoc miasta...(wykluczam ludzi, którzy chcą pracować a nie mogą pracy znaleźć i którzy znaleźli się z przypadku losu w trudnej sytuacji rodzinnej).
Od 5 lat przejeżdżam obok Caritasu do pracy, kolejkę tworzą wciąż te same osoby. To są młodzi ludzie, ubrani czasem lepiej ode mnie, kobiety z fryzurami jak na bal, a co niektórzy jeszcze nie trzeźwi z nocnej imprezy.
Odpracowanie "datków" naszemu miastu by nie zaszkodziło, wręcz przeciwnie
c
cezbak
...a ja proponuję zagonić do pomocy w odśnieżaniu miasta długoletnich bezrobotnych, którzy od lat korzystają z pomocy Caritasu i opieki społecznej! Niech się w końcu jakoś odwdzięczą miastu za finansowanie ich nieróbstwa!!!!!
Chcesz posiłek? opał? - odpracuj przy odśnieżaniu.....Trzeba ich nauczyć też "dawać" a nie brać!

Wprawdzie nie nazwałbym bezrobotnych "nierobami" ale uważam, że pomysł warto zastosować.
J
Ja
...a ja proponuję zagonić do pomocy w odśnieżaniu miasta długoletnich bezrobotnych, którzy od lat korzystają z pomocy Caritasu i opieki społecznej! Niech się w końcu jakoś odwdzięczą miastu za finansowanie ich nieróbstwa!!!!!
Chcesz posiłek? opał? - odpracuj przy odśnieżaniu.....Trzeba ich nauczyć też "dawać" a nie brać!
s
sikora_musi_odejsc
Miasto jak zwykle dało ciała szukając oszczędności. Będzie tylko gorzej, bo kasy już nie ma a zimy jeszcze nie ma. A potem zwalą całą winę na PUM i mniejsze firmy, zamiast się przyznać, że jakiś idiota podpisał byle jaką umowę!
G
Gość
Szanowny Panie Chmielewski kierowniku PUM, takich głupot jak Pan pisze już dawno nie czytałem. Od razu widać, że należałoby Pana zwolnic, ponieważ nie posiada Pan podstawowej wiedzy, aby wykonywać powierzone Panu obowiązki.

Owszem SÓL (chlorek sodu) topi śnieg do temperatury ok. -7'C
Ale CHLOREK WAPNIA topi śnieg do -22'C !!!!!!!!!!!!!!!

Nie jestem z branży, umiem czytać i mam Internet, więc wiem. Zastanawiam się jaką Pan skończył szkołę, musiała byc jakaś dziwna, że nie uczyli czytania...

Zanim zaczniesz kogokolwiek obrażać, sprawdź za co miasto ma zamiar płacić. I tyle. Czy za sól i piasek czy za inne specyfiki. A z tego co wiem, miasto strzeliło sobie w stopę. Już latem ogłosiło sukces, podpisując umowę, nie na "gotowość do odśnieżania" a płatność za każdy wyjazd z osobna. Teraz to urzędnik decyduje gdzie i ile piaskarek/solarek będzie. I kiedy. I miasto zwyczajnie już nie ma kasy. Wypowiedź urzędaska jest po prostu śmieszna i żenująca, że jest OK, bo firmie odśnieżającej nie zapłacą ani złotówki, bo jest 30 dniowy termin płatności... Nie pamiętam za dobrze ale czy 1 śnieg nie spadł już w listopadzie?
B
Bartek
Szanowny Panie Chmielewski kierowniku PUM, takich głupot jak Pan pisze już dawno nie czytałem. Od razu widać, że należałoby Pana zwolnic, ponieważ nie posiada Pan podstawowej wiedzy, aby wykonywać powierzone Panu obowiązki.

Owszem SÓL (chlorek sodu) topi śnieg do temperatury ok. -7'C
Ale CHLOREK WAPNIA topi śnieg do -22'C !!!!!!!!!!!!!!!

Nie jestem z branży, umiem czytać i mam Internet, więc wiem. Zastanawiam się jaką Pan skończył szkołę, musiała byc jakaś dziwna, że nie uczyli czytania...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska