Grupa Kult w sobotę zamieściła oświadczenie w mediach społecznościowych, że "w związku z pojawiającymi się pogłoskami o koncertach i festiwalach przeznaczonych tylko dla zaszczepionych, chcemy opublikować w tym miejscu naszą decyzję".
- Grupa KULT nie bierze udziału w koncertach, na które będą wpuszczani tylko ludzie zaszczepieni. Apartheidowi mówimy zdecydowanie NIE. CHCEMY ŁĄCZYĆ, A NIE DZIELIĆ- napisano.
Wpis w niedzielę rano miał ponad 36 tysięcy reakcji, 12 tysięcy udostępnień i ponad 5 tysięcy komentarzy. - "Oj to dopiero tym wpisem podzieliliście społeczeństwo;)"- napisał znany youtuber Maciej Dąbrowski.
Decyzję zespołu pochwalił Sławomir Mentzen. Polityk Konfederacji stwierdził, że "Kult jak zwykle nie zawodzi". - Kazik nie należy do mafii, nie należy do sekty. Idzie prosto, bez względu na aktualną mądrość etapu. Gdy pozostali artyści robią skok na naszą kasę, Kult dołącza się do walki o wolność, wbrew własnym interesom finansowym- napisał.
Dr Paweł Grzesiowski: To bardzo niefortunna wypowiedź
O komentarz do tego stanowiska Grzegorz Kępka poprosił w "Gościu Wydarzeń" Dr. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. Covid-19 zapytano w "Gościu Wydarzeń" w Polsacie o stanowisko zespołu przyznał, że jest to "bardzo niefortunna wypowiedź".
- Panów z Kultu zapraszam na szkolenie. Może zrozumieją, co to jest apartheid. Rozmawiamy o bezpieczeństwie i o tym, aby koncert nie skończył się w szpitalu - stwierdził.
Grzesiowski zasady porównał do tych obowiązujących np. na weselach, a mianowicie osoby zaszczepione mogą być zwolnione z pewnych ograniczeń, a osoby, które nie przyjęły preparatu, muszą mieć test albo maseczkę. Jednocześnie specjalista przyznał, że "muzycy powinni być wrażliwi na wartości humanistyczne".
