GTŻ Grudziądz jedzie do Gniezna

Szkoleniowiec GTŻ Robert Kempiński to dawny podopieczny Lecha Kędziory, który prowadzi w tym sezonie drużynę Startu. Kędziora przez wiele lat był trenerem w Grudziądzu i ma sentyment do GTŻ.

Drużyna Startu chce odzyskać twarz

Gospodarze są silnie zmotywowani do zwycięstwa, po porażce z Polonią Bydgoszcz. Przegrali przed własną, rekordowo liczną, publicznością. Chcą odzyskać twarz i ostrzą sobie zęby na GTŻ. Grudziądzanie z kolei są na fali i zamierzają bronić 2. lokaty w tabeli. Start zajmuje czwartą, za Lotosem Gdańsk. Ambicje gnieźnian są znacznie większe, niż tylko obecność w czołowej czwórce.

Mówi o tym jeden z czołowych jeźdźców Startu Scott Nicholls: - Nie tylko miejsce w pierwszej czwórce jest w naszym zasięgu, ale nawet awans. Mamy mocną drużynę. Jeśli tylko każdy z nas będzie walczyć tak, jak najlepiej umie. Przed sezonem miałem oferty z ekstraligi. Wolałem pierwszą. Gwarantowała mi więcej startów, a chcę się odbudować po słabszych sezonach.

Nicholls zaliczany do światowej czołówki będzie trudnym rywalem dla grudziądzan. Jeszcze groźniejszy na swoim torze będzie Mirosław Jabłoński, najskuteczniejszy, jak dotąd, jeździec Startu (średnia biegopunktowa 2,238). Niewiele mu ustępuje brat, Krzysztof (2,00).

Liderzy GTŻ lepsi

Przynajmniej "na papierze". W składzie grudziądzan są dwa mocne punkty: Tomasz Chrzanowski i Krzysztof Buczkowski. Ich średnie są nieco wyższe, niż liderów Startu: "Buczek" ma piątą średnią w I lidze: 2,381, a "Chrzanek" ósmą 2,333. Jeśli dostroi się do nich Davey Watt, nie powinno być źle. Australijczyk jest w formie. Przedwczoraj w barwach Poole Pirates, zdobyl 8 pkt i bonus (w 4 startach) i "Piraci" pokonali The Lakeside Hammers 58:36.

Do składu Startu wraca Simon Gustafsson, a do GTŻ - David Ruud, który w inauguracji Elitserien w Szwecji zdobył dla Lejonen Gislaved 3 pkt (2,0,1). Pomógł wygrać swojej drużynie, ale w Gnieźnie taka zdobycz może nie wystarczyć. Tym bardziej, że niepewny jest udział w tym spotkaniu Olivera Allena, który upadł w środę, w meczu Elite League. Dotkliwie się potłukł. Nie wrócił już na tor, mimo że zszedł do parkingu o własnych siłach. Kibice w Gnieźnie Anglika dobrze znają. Allen występował w barwach Startu, zanim pozyskał go GTŻ.

W składzie, jaki ustalił Robert Kempiński, mogą się tuż przed meczem zmienić dwa nazwiska. Do Gniezna wybiera się spora grupa fanów GTŻ. Początek meczu na stadionie przy ul. Wrzesińskiej 25 o godz. 17. Bilety kosztują 26 zł, ulgowe 19, a dziecięce 10 zł.