
Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Słowak wreszczie zagrał jak za swoich najlepszych czasów. 31-latek był nie do zatrzymania na lewej flance dla obrońców Chrobrego Głogów. Gergel dwukronie wpisał się na listę strzelców (raz po podaniu od... bramkarza) i dorzucił asystę.

Gracjan Jaroch (Warta Poznań)
21-letni napastnik Zielonych otworzył wynik wyjazdowego meczu z GKS-em Bełchatów. Napastnik z trudnej pozycji posłał piłkę za kołnierz wysuniętemu bramkarzowi. Tylko czy aby na pewno strzelał? Jeśli tak, to czapki z głów.

Vladislavs Gutkovskis (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Reprezentant Łotwy pojawił się na boisku od początku drugiej połowy. Po krótkim czasie miał idealną sytuację na gola, ale przegrał pojedynek z bramkarzem z jedenastu metrów. Zrehabilitował się w ostatnim kwadransie, gdy zdobył dwie bramki i przypieczętował pewną wygraną Słoni.

Maciej Korzym (Sandecja Nowy Sącz)
W listopadzie zaczął na swoich barkach ciągnąć wózek z napisem Sandecja. Tuż po zmianie stron strzelił swojego trzeciego gola w tym miesiącu, który otworzył wynik z Miedzią Legnica. Po kilku minutach wystawił piłkę jak na tacy Radosławowi Kanachowi.