Zakodowany przekaz
Do premiery płyty "Aerial" jeszcze kilkanaście dni, ale... Są tacy szczęśliwcy, którzy mogli ją już przesłuchać. Jaka jest ich opinia? Tylko jedna: dwupłytowy "Aerial" to najlepszy materiał, jaki Kate kiedykolwiek nagrała! Coś jeszcze?
Podobno album ujmuje głębią i emocjami, podobno "Aerial" stanie się jedną z najważniejszych publikacji 2005 roku. I jest to możliwe.
Materiał na nowy album został napisany i wyprodukowany przez Kate, a utwory nagrano w jej własnym studio.
Singlem promującym płytę będzie hipnotyczny utwór "King of the Mountain". Kiedy go usłyszymy? Jak zapewnia wydawca, singel trafi do rozgłośni radiowych już za kilka dni. Poza tym...
Poza tym "Aerial" jest ósmym albumem w trzydziestoletnim dorobku artystki. No i jest wyjątkowy. Ale nie tylko ze względu na wartość artystyczną, lecz również z powodu... okładki.
Fani Kate Bush i muzyczni eksperci twierdzą bowiem, że okładka nowej płyty wokalistki zawiera zakodowane informacje. Podobno okładka "Aerial" przedstawia graficzny zapis fali dźwiękowej. Nie wiadomo co prawda, czego jest ona odzwierciedleniem, ale specjaliści od analizy dźwięku oraz wielbiciele Bush pracują nad tym. I już pojawiły się trzy propozycje. Owa fala dźwiękowa ma być niczym innym jak zapisem albo "We paint penguins pink", albo "Elvis is alive", albo "Wind and waves of love".
Dziecko z talentem
Co później?
Później były jeszcze albumy "Lionheart, "Never For Ever", "The Dreaming", "Hounds of Love", "The Whole Story", "The Sensual World".
Na koniec, bo roku 1990, wszystkie albumy Kate Bush zostały wznowione jednocześnie pod jednym tytułem: "This Woman's Work".
Kate Bush - a właściwie Catherine Bush - nie tylko wokalistka, ale i kompozytorka, autorka tekstów i producentka nagrań, urodziła się 30 lipca 1958 roku w angielskim Bexley. Śpiewała w chórze dziecięcym, brała lekcje gry na fortepianie i skrzypcach. Od jedenastego roku życia publikowała w gazetce szkolnej wiersze, w wieku czternastu lat zaczęła komponować do nich muzykę.
W 1973 roku Kate zetknęła się Davidem Gilmourem, gitarzystą grupy Pink Floyd. Na jego koszt nagrała kilka swoich piosenek, m.in. "Passing Through Air", wydaną później na drugiej stronie singla "Army Dreamers. Niezwykle ambitna i sumienna, nad repertuarem debiutanckiej płyty pracowała blisko trzy lata.
Album "The Kick Inside" wydany w lutym 1978, oraz singel z piosenką "Wuthering Heights, śpiewaną intrygującym, bardzo wysokim głosem, zapewniły jej pierwsze sukcesy. A nawet więcej - pod koniec lat siedemdziesiątych Kate Busch była dla rockowej publiczności objawieniem. Dlaczego? Bo w dobie punkowych ekscesów zaproponowała repertuar urzekający świeżością i bogactwem melodii oraz kunsztownymi aranżacjami, m.in. na instrumenty afrykańskie i azjatyckie czy na orkiestrę symfoniczną.
A gdzie Kate Bush szukała natchnienia? W literaturze i filmach. "Wuthering Heights", na przykład, napisała pod wrażeniem "Wichrowych Wzgórz".
