Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

HOKEJ NA TRAWIE: Pomorzanin Toruń bez medalu.

(DM, DZ)
fot. Lech Kamiński
Nie udało się laskarzom Pomorzanina Energohandel Toruń wywalczyć brązowego medalu mistrzostw Polski. Przegrali drugi mecz z AZS AWF Poznań. Mistrzem Polski został Grunwald Poznań.

AZS AWF - Pomorzanin 6:2 (3:1)

Bramki: Rataj 2 (4, 70), Żywiczka (31), Kozłowski3 (35, 41, 65 - wszystkie z krótkich rogów) - Janiszewski (14), Nowakowski (60 - k. r.)
POMORZANIN: Domachowski - Sellner, Michał Makowski, Nowakowski, Kulpa - Janiszewski, Raciniewski, Kunklewski - Krystian Makowski, Zieliński, Szyplik oraz Klockowski, Orendasz, Szrejter, Zadka, Zakszewski.

Po porażce w pierwszym meczu (2:4) szansa na zdobycie 3. miejsca mocno się ograniczyła. - Będziemy walczyć od pierwszej do ostatniej minuty - zapowiadał Wacław Łukaszewski, trener Pomorzanina. Jednak spotkanie w stolicy Wielkopolski rozpoczęło się źle, bo od straty bramki. Potem torunianie grali coraz lepiej i doprowadzili do remisu. Przez długie minuty przeważali, a efektem były krótkie rogi. Niestety, nie udało się ich wykorzystać. Podobnie jak w piątek, stracili dwa gole w końcówce i trzeciego po przerwie. Co prawda w 60. min udało się zdobyć Pomorzaninowi drugą bramkę, ale ostatnie pięć minut grał bez dwóch zawodników (żółte kartki dla Janiszewskiego i Zielińskiego) i stracili kolejne gole.

- O porażce zadecydowała nieskuteczność z krótkich rogów - twierdzi toruński szkoleniowiec. - Rywale wykorzystali wszystkie, a my jednego z dziewięciu. Przewaga w polu nie przekłada się na sytuacje bramkowe. Jeśli chcemy zdobywać medale, musimy mentalnie dojrzeć do sukcesów i musi nastąpić specjalizacja zawodników i poszczególnych elementów gry - dodaje trener Łukaszewski.

LKS GĄSAWA - START 5:2 (4:1)

Bramki: Wrzesiński 3 (6, 9, 55), Kaczmarek (7), Substyk (35) - Grotowski 2 (30, 70).

Po piątkowej porażce w Gnieźnie (2:4), gąsawianie zdołali się odbudować. W pożegnalnym meczu na naturalnej nawierzchni w Gąsawie (niebawem ruszy budowa obiektu ze sztuczną trawą), pokonali Start. - Szybko rozstrzygnęliśmy losy meczu. Po 9. minutach prowadziliśmy już 3:0. Później kontrolowaliśmy sytuację na boisku. Niezwykle skutecznie zagrał Maciej Wrzesiński - przyznaje Walenty Mazany, kierownik gąsawskiej drużyny.

START - LKS GĄSAWA 1:5 (0:2)

Bramki: Gromadzki (51) - Rosiński 2 (62, 67), Wrzesiński (4), Rosiński (32), Karge (37).
LKS GĄSAWA: Modelski - Jeździkowski, Trzeciak, Kuczma, Rożek, Chęś, Rosiński, Mazur, Substyk, Krupiński, Warkoczewski, Kaczmarek, Wrzesiński, Karge, Katulski.

Gąsawianie, dzięki zwycięstwu w trzecim meczu w Gnieźnie, mogli się cieszyć z zajęcia piątego miejsca w rozgrywkach. - Wytrzymaliśmy trudy tej trzydniowej rywalizacji. Lepiej też znieśliśmy grę w dużym upale. Znów szybko objęliśmy prowadzenie. Na początku drugiej połowy wygrywaliśmy już 3:0. Odebraliśmy tym samym rywalom ochotę do dalszej gry - podkreśla Walenty Mazany.

MKSSiemianowice - LKS ROGOWO 6:3 (3:0)

Bramki: Sołtysik 2 (11, 32), Próba 2 (44, 47), Romańczyk (24), Komarek (53) - A. Pacanowski 2 (43. karny, 68), Popiołek (60).
LKS ROGOWO: M. Pacanowski - Kozłowski, Wilkoński, Bączkowski, Woźniak, Sz. Pacanowski, A. Pacanowski, Popiołek, Mikulski, Krokosz, Nowakowski.

Rogowianie po raz drugi nie sprostali zawodnikom ze Śląska. W piątek przegrali 4:8, a w sobotę również zdobyli dwa razy mniej bramek niż rywale.

- Ze względów oszczędnościowych mecze zagraliśmy w Siemianowicach. Rywale zapewnili nam jednak noclegi i wyżywienie. Pokrywali też koszty związane z opłatami sędziowskimi - mówi Bogusław Kozłowski, trener rogowian. - Spotkanie mogłoby się zupełnie inaczej zakończyć, gdybyśmy zagrali skuteczniej. Niestety, mieliśmy źle ustawione celowniki. Dla nas najważniejsze, że zdołaliśmy się utrzymać w pierwszej lidze.

Grunwald zdobył mistrzowski tytuł po zwycięstwie 4:2 nad Pocztowcem Poznań w trzecim decydującym spotkaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska